Czy to normalne, że leki na depresję działają z opóźnieniem?
Witam,
Mam 18 lat i od jakiś 25 dni biorę leki, które przepisał mi psychiatra na fobie społeczną i depresje (asertin oraz alpragen) mówił, że przez pierwsze dwa tygodnie mogę dziwnie się zachowywać. Ja natomiast czułam i zachowywałam się jak zwykle, dopiero od kilku dni czuję się jakby to co czułam wcześniej się nasiliło, nie raz mam uczucie kompletnej pustki w głowie ,bardzo mało śpię, brak apetytu, bóle głowy, i nasilone myśli samobójcze. Czy to normale,z e lek działa z takim opóźnieniem?
