Trudno pogodzić się z faktem, że ktoś nie odwzajemnia naszych uczuć, to naturalne. Jest to bolesne przeżycie, z którym Pani próbuje sobie jakoś poradzić.
Niestety nie odpowiem Pani na pytanie czy wysłać list czy nie, bo konsekwencje tej decyzji będą dotyczyć Pani a nie mnie. Nie jest też dla mnie jasne, co chciałaby Pani osiągnąć wysyłając taki list. Może warto się przyjrzeć powodom dla których chce Pani to zrobić. Czy czuje się Pani nieswojo z tym, że koleżanka powiedziała o Pani uczuciach i chce Pani mieć możliwość wypowiedzenia się? Czy chce Pani napisać, żeby porozmawiać o tym jakie zasady powinny obowiązywać w Państwa dalszej relacji? Czy jednak liczy Pani na to, że uda się Pani zmienić uczucia drugiej strony? Jakiej reakcji Pani oczekuje? Co może się stać po wysłaniu takiego listu? W jaki sposób może zareagować druga strona: milczeniem, odrzuceniem, wycofaniem się w relacji, kontynuacją znajomości? Czy jest Pani gotowa na te reakcje? Czy lepiej zostawić sprawy tak jak są?
Mam nadzieję, że odpowiedzi na te pytania pomogą Pani uporządkować rozważania i podejmie Pani decyzję, która Pani zdaniem będzie najlepsza.
