Czym jest racjonalizacja stanowisk we właściwym wychowywaniu dziecka?

Czym jest racjonalizacja stanowisk we właściwym wychowywaniu dziecka?
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Co powinno zaniepokoić w rozwoju dziecka w wieku szkolnym?

Dziecko w wieku szkolnym boryka się z wieloma trudnościami, o których nie zawsze chętnie opowiada swoim rodzicom. Nastolatek miewa problemy w szkole i z rówieśnikami, które chętnie odreagowuje sięgając po używki. Jakie zachowania powinny zaniepokoić rodzica i kiedy powinniśmy otoczyć dziecko szczególnym wsparciem?

Dzień dobry. Racjonalizacja stanowisk w psychologii wychowawczej oznacza poszanowanie autonomii dziecka, uwzględnienie jego potrzeb, możliwości, uczuć i myśli. Jest więc nie tyle zaleceniem we właściwym wychowywaniu dziecka co własnie właściwym wychowywaniem dziecka. Jest zaprzeczeniem autorytarnego i przedmiotowego traktowania. Wielu rodziców uważa za konieczne i jedyne metody wychowawcze karanie, agresję, poczucie winy wzbudzane w dziecku, odrzucenie w sytuacji gdy dziecko nie spełniło oczekiwań. Takie postępowanie skutkuje u dzieci utratą poczucia bezpieczeństwa, pojawieniem się lęku, niepewnością w relacjach z innymi. Racjonalizacja stanowisk cechuje rodziców wykazujących się dużą dojrzałością i równowagą, dających dziecku dużo ciepła i wsparcia a w momentach trudnych cierpliwością. Polega na uwzględnieniu przyczyn niezależnych od intencji dziecka, np. nie zakładamy, że dziecko chciało postąpić źle, ale że nie wiedziało jak należało postąpić (dzieci popełniają błędy, nie są złe). Gdybym miała całkowicie odejść od żargonu psychologicznego odpowiedziałabym na Pani pytanie tak: racjonalizacja stanowisk to patrzenie na dziecko sercem. Pozdrawiam.

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
73 poziom zaufania

Witam
Takim najprostszym przykładem na racjonalizację w wychowaniu jaki przychodzi mi do głowy to obwinianie siebie na wzajem za np złe zachowanie dziecka, to gdy ojciec mówi do matki: tak ją wychowałaś to masz. Racjonalizacja to jeden z mechanizmów obronnych. Pojawia się gdy np tłumaczymy sobie, że coś co jest dla nas ważne nie jest istotne (kwaśne winogrona) lub osładzamy sobie przykre dla nas zdarzenie, że nic takiego się nie stało (słodkie cytryny).
Pozdrawiam
AM
w razie pytań jestem do dyspozycji
www.pracowniaterapeutyczna.eu

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty