Kary dla nieposłusznego dziecka

Polecono mi stosować wobec nieposłusznego dziecka konsekwencje: jeśli np. nie zmyje naczyń (co jest jego obowiązkiem) następnego dnia podać mu obiad na brudnym talerzu, postawić wazę z zupą i nalać mu pomidorowej do wczorajszego talerza, brudnego od grochówki. Nawet, jeśli mi się serce kraje. Czy to właściwe postępowanie?
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu

Zdecydowanie nie. Tak traci Pani zaufanie dziecka. Można i trzeba pokazywać dziecku co jest dobre a co złe, ale karanie powoduje konflikt z kimś na kogo powinno mimo wszystko się liczyć. Złe zachowanie zwyczajnie nie nagradzamy, za to dobre chwalimy i pokazujemy korzyści z właściwego postępowania.
Pozdrawiam.

0

No cóż. Są różne szkoły wychowawcze. nie specjalnie przemawiają do mnie metody oparte na "tresurze" ubranej w skórę "konsekwencji". Ważne też ile lat ma dziecko. Jeśli ma naście, to raczej unikajmy "złamania" dzieciaka bo to nie buduje relacji, która jest kluczowa, a bunt jest wpisany w dorastanie. Jeśli ma lat 4 i zakładamy, że np. nie ma słodyczy bez obiadu, to uważam, że jest to konsekwencja, która ma być regułą. Ważne jest też by dziecko wiedziało czemu tak robimy, a wtedy nawet czasem możemy sobie pozwolić na odstępstwa (bo czy reguły nie są po to by je łamać ;-)). Uważam, że dzieci uczą się przez - 1. naśladownictwo, 2. naśladownictwo, 3. naśladownictwo. Czy chcemy, by na takiego niezłomnego dorosłego wyrosło?
p.s. niech Pani zaufa swojej intuicji.
Powodzenia na krętych ścieżkach wychowania.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty