Zdecydowanie nie. Tak traci Pani zaufanie dziecka. Można i trzeba pokazywać dziecku co jest dobre a co złe, ale karanie powoduje konflikt z kimś na kogo powinno mimo wszystko się liczyć. Złe zachowanie zwyczajnie nie nagradzamy, za to dobre chwalimy i pokazujemy korzyści z właściwego postępowania.
Pozdrawiam.
No cóż. Są różne szkoły wychowawcze. nie specjalnie przemawiają do mnie metody oparte na "tresurze" ubranej w skórę "konsekwencji". Ważne też ile lat ma dziecko. Jeśli ma naście, to raczej unikajmy "złamania" dzieciaka bo to nie buduje relacji, która jest kluczowa, a bunt jest wpisany w dorastanie. Jeśli ma lat 4 i zakładamy, że np. nie ma słodyczy bez obiadu, to uważam, że jest to konsekwencja, która ma być regułą. Ważne jest też by dziecko wiedziało czemu tak robimy, a wtedy nawet czasem możemy sobie pozwolić na odstępstwa (bo czy reguły nie są po to by je łamać ;-)). Uważam, że dzieci uczą się przez - 1. naśladownictwo, 2. naśladownictwo, 3. naśladownictwo. Czy chcemy, by na takiego niezłomnego dorosłego wyrosło?
p.s. niech Pani zaufa swojej intuicji.
Powodzenia na krętych ścieżkach wychowania.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Kłamanie u 7-letniego dziecka – odpowiada Mgr Joanna Pluta
- Gdzie można leczyć u dziecka ADHD? – odpowiada Mgr Łucja Fitchman
- Jak namówić dziecko do jedzenia? – odpowiada Roma Wojtewicz
- Czym jest racjonalizacja stanowisk we właściwym wychowywaniu dziecka? – odpowiada mgr Anna Demarczyk
- Zaburzenia zachowania u dziecka a zespół Aspergera – odpowiada Dr n. med. Adrian Kostulski
- Jak stawiać dzieciom granice? – odpowiada Dr Tomasz Krasuski
- Brak ochoty na naukę u 12-latka – odpowiada Mgr Monika Kasza
- Jak zachęcić dziecko do jedzenia? – odpowiada Mgr Ewelina Wieczorek
- Jak złagodzić emocje 14-miesięcznego dziecka? – odpowiada Mgr Ewelina Balcerowska-Mróz
- Dzieci partnera z poprzedniego związku – odpowiada Mgr Anna Suligowska