Witam.
Przede wszystkim Twoja masa ciała jest prawidłowa i nie musisz się odchudzać. Powinnaś jednak zadbać o to, aby ciągle nie podjadać oraz nie spożywać nieograniczonych porcji pożywienia. Przyczyny nadmiernego apetytu mogą być różne. Najczęściej jednak jest to spożywanie niewłaściwych pokarmów oraz tzw. zajadanie emocji. Za każdym razem, gdy zaglądasz do lodówki, zastanów się, czy jesteś głodna, czy tylko byś coś przekąsiła. To pozwoli Ci uświadomić, jaka jest przyczyna podjadania. Jeśli to stres, pomyśl nad innym sposobem rozładowania go - sport czy spacer na świeżym powietrzu.
Jeśli musisz coś podjadać, niech to będą świeże warzywa. Drugą przyczyną mogą być nieodpowiednie pokarmy. Dieta uboga w błonnik pokarmowy oraz bogata w cukry proste i tłuszcz sprzyja nadmiernemu łaknieniu. Tłuszcz, mimo iż ma najwięcej kalorii, wcale nie syci najbardziej. To pokarmy białkowe (chudy i półtłusty nabiał, chude mięso, ryby) oraz bogate w węglowodany złożone (zawarte w produktach pełnoziarnistych, warzywach) pozwalają na długotrwałe uczucie sytości. Błonnik pokarmowy (zawarty głównie w warzywach, produktach pełnoziarnistych) wypełnia żołądek na dłużej i hamuje apetyt, dodatkowo jest niezbędny w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego i usuwa toksyny z organizmu.
Pamiętaj również o płynach (przede wszystkim wodzie), która pozwala na prawidłowe funkcjonowanie błonnika, a także przyspiesza przemianę materii, wypełnia żołądek (dzięki czemu mniej jesz) oraz usuwa toksyny. Zmień swój jadłospis na zdrowy, panuj nad emocjami, a zobaczysz efekt.
Pozdrawiam.