Godziny snu a odżywianie

Witam śpię godz 12-stej jak mam się odżywiać aby nie szkodzić organizmowi i kiedy jeść ostatni posiłek jak spać idę o godz 2-3 w nocy ,a czasami później.Dziękuje i pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 45 LAT ponad rok temu

Witam! Pierwszy posiłek powinno spożywać się po przebudzeniu. Ostatni 2-3 h przed snem. Istotne jest, aby ostatni posiłek był lekki. Zalecane jest 5-6 posiłków dziennie, co około 3 godziny. Polecam zastosować zasady prawidłowego żywienia i na stałe wprowadzić je do swojego życia. Wskazówki żywieniowe znajdują się na mojej stronie www.diet-coaching.xaa.pl zapraszam do jej odwiedzenia oraz zadawania pytań.
Pozdrawiam, Dietetyk Patrycja Sankowska

0

Witam serdecznie,

Posiłki powinny być spożywane regularnie (5 posiłków dziennie w odstępach ok. 3h), bez dodatkowego dojadania pomiędzy wyznaczonymi godzinami.
Dzień należy zaczynać od pełnowartościowego śniadania. Śpi Pan do godziny 12, wiec zaraz po przebudzeniu (najlepiej do 1h) należy zjeść. W ten sposób od rana pobudzamy swój organizm do działania, przyspieszamy przemianę materii i każdy kolejny posiłek będzie lepiej trawiony. Ostatni posiłek należy spożywać ok. 3h przed snem.

W razie dodatkowych pytań zapraszam na konsultację lub zachęcam do kontaktu
tel. 506225670 lub joanna.wasiluk@o2.pl
Pozdrawiam
Mgr Joanna Wasiluk
Dietetyk

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

"Przesunięte" godziny snu

Witam! Mam 24 lata. Od 2-3 lat mam problemy z zasypianiem w normalnie społecznie przyjętych godzinach. Zasypiam w okolicy godziny 4 rano, budzę się najchętniej ok. 14 po południu. Czuję się w miarę wypoczęty, ale nie służy mi to, gdyż mam trudności w normalnym życiu. Zarywanie nocy, zmuszanie się do wstawania wcześnie, nic nie pomaga. Choćbym nie wiem jak był zmęczony, muszę przeczekać do okolic 4 rano. Byłem z problemem u psychiatry, dostałem łagodne tabletki uspokajające, jestem co drugi raz w stanie zasnąć ok. 22. Nie chcę jednak brać tych leków, bo bez ich stosowania nie ma poprawy, a po przebudzeniu nie czuję się najlepiej. Poza tym to są leki psychoaktywne, z tego co wiem. Próbowałem poza tym innych sposobów, ziółka (melisa, mieszanki), bieganie, męczenie się, wietrzenie pokoju i wiele innych "standardowych". Niestety nic absolutnie nie pomaga. Bardzo proszę o radę! Pozdrawiam i dziękuję.

MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

Pana problem można zaliczyć do tzw. zespołu opóźnionej fazy snu. Na to zaburzenie cierpią ludzie, którzy śpią prawidłową ilość snu na dobę, jednak w nieodpowiednich porach, zasypiając w późnych godzinach nocnych lub nad ranem. Jednym ze sposobów poradzenia sobie jest stopniowe przesuwanie godzin zasypiania, czyli np. kładzenie się co kilka dni o 1-2 godziny później. Np. przez najbliższe trzy dni proszę kłaść się o godz. 5.00, następnie o 6.00-7.00 itd., aż będzie Pan zasypiał o "normalnej" godzinie. Wymaga to pewnej wytrwałości, należy bowiem ściśle trzymać się opracowanego planu.

Problem i związane z nim nawyki trwają od kilku lat, dlatego stopniowe przestawienie wewnętrznego zegara może zająć kilka tygodni. Nie powinien Pan również stosować drzemek w godzinach popołudniowych oraz substancji o działaniu pobudzającym (pić kawy, herbaty, palić papierosów).

W regulacji rytmu dobowego mogą pomóc Panu również leki nasenne nowej generacji. Mają one krótki okres półtrwania i nie wpływają na aktywność i koncentrację następnego dnia po zażyciu, czyli są pozbawione działań ubocznych obecnie stosowanych leków. Stosowany dotychczas przez Pana preparat ma słabe działanie nasenne, działa natomiast tłumiąco i może powodować nieprzyjemne uczucie oszołomienia na drugi dzień po zażyciu. Rozważając zmianę preparatu, proszę jednak pamiętać, że leki nasenne nowej generacji mają pewien potencjał uzależniający i powinny być stosowane nie dłużej niż 4-6 tygodni.

W regulacji snu może pomóc również zażywanie w godzinach wieczornych preparatów melatoniny. Pewne znaczenie ma również światło słoneczne, stąd zaleca się, aby nie zaciemniać okien, tak aby rano do pomieszczenia wpadało jak najwięcej światła.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy 6 godzin snu jest dla mnie wystarczające?

Dzień dobry, Od dłuższego czasu, niezależnie od godziny położenia się spać budzę się "automatycznie" po 6 godzinach snu. W moim odczuciu taka ilość snu nie daje mi optymalnej regeneracji. Mam 30 lat, prowadzę aktywny tryb życia (aktywność sportowa 5-6 razy w tygodniu), dbam o zdrową dietę i higienę snu. Czy powyższa okoliczność wskazuje na to, że 6 godzin to optymalna ilość snu dla mojego organizmu (skoro organizm sam się wybudza), czy też mógłbym podjąć jakieś dodatkowe środki celem przedłużenia tego snu? Dodam, że miewam problemy z zaśnięciem i stosuję w tym celu głównie melatoninę 2-5 mg pół godziny przed snem. Pozdrawiam serdecznie,
MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,



Zdarza się, że melatonina skraca długość trwania snu- proszę podjąć ocenę w dniu, kiedy zaśnie Pan bez wsparcia suplementu.

Jeżeli uważa Pan, że powinien spać dłużej, a cykl snu na to nie pozwala, warto rozważyć drzemkę w ciągu dnia.

Na łatwość zasypiania i jakość snu może także wpłynąć suplementacja magnezu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty