Witam Panią serdecznie!
Dziękuję za to, że zadała Pani pytanie na łamach naszego portalu. Na początek chcę powiedzieć, że powinna być Pani dumna z tego, jak wiele wysiłku już włożyła Pani w naprawdę sytuacji i błędów, które popełniła Pani wcześniej. Nie jest to łatwe i często najtrudniejszym momentem jest spojrzenie w prawdzie na siebie i doznane porażki.
Jeśli chodzi o kwestionariusz MMPI-2 (Minnesocki Wielowymiarowy Inwentarz Osobowości), pozwala on na dość szczegółowym poziomie zmierzyć cechy osobowości osoby badanej i jej schematy postępowania w określonych sytuacjach. W przypadku psychoterapii pozwala to dobrać trafne metody pomocy.
Jednak, jak już Pani zapewne wie, powyższy test, oprócz skali klinicznych, zawiera 3 skale kontrolne. Dzięki nim można stwierdzić, w jakim stopniu uzyskane wyniki są miarodajne i czy można na nich oprzeć wnioski co do danej osoby. Fakt, iż w skali kłamstwa uzyskała Pani wysoki wynik, oznacza jedynie, że wykonany test nie jest wystarczająco wiarygodny, natomiast w żaden sposób nie ocenia przyczyn, dlaczego na pytania odpowiadała Pani w taki sposób i że zrobiła to Pani z premedytacją. Na sposób odpowiedzi mogą mieć wpływ takie proste sprawy, jak silne zmęczenie, zdenerwowanie, niewyspanie, czy silne poczucie, że określone zachowania są oczekiwane społecznie. Jest również możliwy mechanizm samooszukiwania się na poziomie nieświadomym z uwagi na poszukiwanie społecznej aprobaty.
To nie wszystko, niektóre z badań mówią o tym, że tak naprawdę skala kłamstwa w MMPI nie rozróżnia osób, które po prostu mają o sobie dobre mniemanie (co jest zupełnie zdrową dobrą cechą) od tych, które celowo próbują przestawić siebie lepszymi niż są w rzeczywistości. To stawia pod znakiem zapytania ocenę, czy wysoki wynik w w.w. skali jest tak naprawdę dobrą, czy złą wiadomością.
Inną sprawą jest to, że niektórzy psychologowie współcześni nie traktują testu MMPI-2 za wystarczająco diagnostyczny. Dlatego, proponuję, by podeszła Pani do uzyskanego wyniku z bardzo dużym dystansem i absolutnie, ale to absolutnie nie traktowała go jako sygnał, że jakoby nie zasługuje Pani na pomoc, wsparcie, leczenie i psychoterapię.
Wręcz przeciwnie, podziwiam Pani wolę do naprawienia trudnych sytuacji i do pracy nad sobą. Dużo częściej spotykamy postawę obwiniania wszystkich innych osób wokół siebie o własne niepowodzenia i dyskomfort.
Ponadto, zrozumiałam, że doświadcza Pani trudności ze snem, lęku, innych silnych emocji, być może depresji. Proszę pamiętać, podejmując farmakoterapię, że leki psychiatryczne często działają w sposób trudny do przewidzenia w przypadku konkretnej osoby i dlatego niełatwo jest od razu dobrać leczenie, przy którym leki będą wystarczająco pomocne, a objawy uboczne niewielkie lub nieobecne. Dlatego proszę się nie poddawać, gdy to nie uda się od razu.
Tak samo z psychoterapią. Jest wiele nurtów w psychoterapii. Dla powodzenia terapii ważne jest to, by nurt był odpowiednio dobrany pod problemy doświadczane przez pacjenta, a także bardzo istotnym warunkiem jest to, by czuł się on bezpiecznie w kontakcie z psychoterapeutą. Zdarza się, że tego poczucia bezpieczeństwa nie ma i nie ma w tym niczyjej winy, czy braku kompetencji, potrzebna jest swoista „odpowiednia chemia” między pacjentem, a terapeutą. Wówczas nie tylko to, o czym prowadzone są rozmowy może ulec zmianie, ale uzdrowienia doznają głębokie emocje – dzięki doświadczeniu dobrej, bezpiecznej wspierającej relacji z terapeutą, nierzadko pierwszej takiej w życiu.
Proszę przeczytać też więcej o testach oraz nurtach psychoterapii:
• https://portal.abczdrowie.pl/test-psychologiczny-czym-jest-i-czy-warto-go-robic
• https://portal.abczdrowie.pl/psychoterapia-dlugoterminowa
• https://portal.abczdrowie.pl/czym-jest-psychoterapia
• https://portal.abczdrowie.pl/nurty-psychoterapeutyczne
• https://portal.abczdrowie.pl/psychoterapia-indywidualna
Pozdrawiam Panią ciepło. Powodzenia, da Pani radę!
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pozbyć się poczucia winy? – odpowiada Mgr Małgorzata Janusek
- Brak chęci do życia a poczucie winy – odpowiada Dr Aleksandra Karmazyn
- Jak można leczyć nerwicę lękową? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Niskie poczucie własnej wartości i poczucie winy a depresja – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Poczucie winy za błędy z przeszłości – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- W jaki sposób można się wyleczyć ze społecznego poczucia winy? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- W jakim celu wywołuje się poczucie winy? – odpowiada Mgr Katarzyna Fiszer
- Jak radzić sobie z poczuciem winy? – odpowiada Mgr Joanna Szlasa
- W jaki sposób porzucić poczucie winy? – odpowiada Mgr Joanna Pluta
- Jak radzić sobie z poczuciem winy po seksie? – odpowiada Mgr Bożena Waluś