Jak leczyć te urojenia u mamy?
Moja mama (ur 1961) od kilku lat (okresy remisji i zaostrzenia objawow) cierpi na urojenia przesladowcze. Mowi ze sasiedzi strzelaja pradem chcac ja zabic, ze wszedzie sa podsluchy, ludzie zniszyli nam zycie itp. Rozmowy z nia nic nie daja, nie da sie jej przekonac do leczenia, zadne argumenty na nia nie dzialaja. Co moglabym zrobic zeby jej pomoc?