Jak mam sobie poradzić z takimi zaburzeniami?

Samotność, brak sensu życia, izolacja. Mam 50 lat i żyje bez sens,celu w życiu. Mam rodzinę, ale oni mnie nie rozumieją, Nie mam przyjaciół, znajomych, nie mam z kim porozmawiać. Chodziłam do wielu terapeutów, wiele lat, ale ciągle mi ten obecny stan powraca. Dotarłam nawet do psychiatry, który przepisał mi mozarin kilka miesięcy temu. Podobno mam trochę typ osobowości zależnej, zabuzenia adaptacyjne. Szukałam pomocy, sama prubuje sobie pomoc, ale i tak jestem w czarnej dziurze. Czy moje życie ma jakąś wartość i jest potrzebne?
KOBIETA, 51 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, życie każdego człowieka ma wartość. Proszę skorzystać z pomocy psychologicznej aby zastanowić się nad tym co w Pani życiu może być motorem i celem i jak odszukać radość tak aby spokojnie móc doceniać to życie na co dzień. Dla każdej osoby może to być coś innego. Może Pani sobie pomóc korzystając z pomocy specjalistycznej. Łatwiej wyjść z czarnej dziury gdy ktoś poda Pani rękę.

Pozdrawiam serdecznie

Dorota Nowacka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty