Przede wszystkim polecam konsekwencję. Dziecko uczy się, że raz złamane zasady mogą być łamane częściej. A także tego, że marudzeniem, płaczem itp może doprowadzić do zmiany decyzji, co tylko zwiększa prawdopodobieństwo takiego zachowania.
Wiem, ze to trudne i będzie się wiązało z kilkoma nieprzespanymi nocami.
Konsekwentne, stanowcze (ale z miłością a nie złością) odprowadzanie dziecka do łóżka niezależnie od protestów i nieprzedłużanie tej sytuacji powinno po kilku- kilkunastu nocach doprowadzić do rozwiązania. Można tez przypomnieć sobie doświadczenie z treningu czystości i powtórzyć te rozwiązania. Czasem dobrze tez sprawdzają się nagrody (ale tylko nagrody) np przeczytanie rano kolejnego rozdziału specjalnej książki, obejrzenie jakiejś bajki, na której dziecku zależy, coś specjalnego na śniadanie czy tablica z uśmiechami.
To co jest najważniejsze, to Państwa postanowienie i konsekwencja. Ta zmiana najpierw musi się zadziać w Was, a dopiero potem w dziecku.
Witam serdecznie,
Dziecko musi mieć jakiś powód,że zachowuje się w ten sposób.Jeżeli poprzednio godziło sie na samodzielne zasypianie a teraz nastapiła regresja,przyczyna tkwi prawdopodobnie w sytuacji zewnętrznej.Mogę tylko zgadywać:albo poszło do przedszkola i przeżywa rodzaj odsunięcia go od bliskości z rodzicami/mamą/,albo urodził się kolejny potomek,co też jest w przezywaniu dziecka związane z poczuciem odrzucenia.Jeżeli nie jest to dla rodziców problem na tyle duży,że np.nie mieścimy się w jednym łózku-zachęcam,by pozwolić dziecku na bycie blisko mamy.Tego kontaktu nigdy nie jest za wiele,natomiast gdy jest go za mało,rodzą się poważniejsze problemy.Wszystko zależy w życiu człowieka od doświadczenia bliskich więzi z najważniejszą osobą,jaką jest mama.Buduje Pani w ten sposób jego zaufanie do świata lub przeświadczenie,że świat go nie chce.Powoli,w takim kontakcie ono samo powie,dlaczego nie chce spać oddzielnie,albo odejdzie samo,gdy już się tą bliskością nasyci.
Życzę cierpliwości
Dzień dobry.
Przekonanie czterolatka, by spał sam wymaga wiele cierpliwości i jednocześnie konsekwencji. Warto się przedtem zastanowić, czy istnieją realne powody, dla których dziecko nie chce samo zasypiać (np. boi się ciemności).
Usypianie dziecka powinno mieć stały przebieg - być swoistym rytuałem, połączonym z kąpielą, myciem zębów, czytaniem dziecku bajki przed snem, czy wspólną modlitwą - zakończonym pożegnaniem i buziakiem na dobranoc. Utrzymanie tego rytuału i porządku ułatwi dziecku utrzymanie poczucia bezpieczeństwa. Można również spróbować uatrakcyjnić dziecku spanie we własnym łóżku, kupując np. jakąś dziecięcą pościel (z bohaterami filmów, czy bajek). Nauka spania "w samotności", podobnie jak przyswajanie innych umiejętności i wiedzy, to proces rozłożony w czasie, nie należy więc zrażać się jednostkowymi niepowodzeniami oraz okazywać złości.
Pozdrawiam i powodzenia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak nauczyć 5-miesięczne dziecko zasypiania w swoim łóżeczku? – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Problem z 6-letnią córką, która nie chce sama spać – odpowiada Dr Marta Melka-Roszczyk
- Jak nauczyć dziecko spania w swoim łóżku? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski
- Jak nauczyć 9-miesięczne dziecko spania w oddzielnym łóżku? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak nauczyć 9-miesięcznego synka zasypiania samemu w łóżeczku? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak nauczyć 18-miesięczne dziecko samodzielnego zasypiania? – odpowiada Lek. Izabela Ławnicka
- Jak nauczyć dziecko spać w swoim pokoju? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Spanie w łóżku z 2,5-letnią córką – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Jak nakłonić roczne dziecko, żeby spało w swoim łóżku? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Dlaczego mój pięciolatek ma problemy z zasypianiem? – odpowiada Mgr Anna Kic