Jak podjąć decyzję o przyszłości związku?

Witam mam 19 lat i jestem biseksualny, od kilku miesięcy mam chłopaka. Wiem, że to nie jest aż tak sporo czasu, lecz mam naprawdę sporo wątpliwości. Jest on naprawdę bardzo dobrym człowiekiem, kocham go bardzo, a po tym jak mówi - kocha on bardzo mnie. Mieszka ode mnie 80km . Nie jestem pewien czy tylko dobrze robię będąc z chłopakiem..a nie z dziewczyną. Bierze się to stąd, że żyję w otoczeniu, które narzuca mi bycie heteroseksualnym (mówię głównie o rodzinie). Mam również spore wahania uczuć co do niego. Jednego dnia bardzo, bardzo go kocham a drugiego dnia czuję to słabiej choć wiem, że gdybym miał go stracic to wtedy bardzo bym się o niego starał i nie dopuścił do tego aby go stracić. Przez to, że w mojej rodzinie jest bardzo silna homofobia nie mówię o swojej orientacji czy o tym, że zakochałem się w chłopaku. Czuję przez jakiś czas często, że powinienem być z dziewczyną kiedyś ten związek z chłopakiem zakończyć. Chciałbym z nim o tym porozmawiać, lecz wiem, że bardzo zrobi mu się przykro, wiem też, że chodzi o moje dobro, zależy mi też na jego dobru, ale być może w tym momencie mam tylko takie wątpliwości a będzie to osoba,która będę kochać ale życie? Zawsze staram się skupić na tym, co się dzieje teraz ale wiadomo jaka jest sytuacja wokół..próbuję obrać taką strategię,aby nic się złego nie stało. Sprawa coming-outu wobec mojej mamy jest bardzo trudna, dla mnie wręcz niemożliwa więc myślę, że jedyną opcją o powiedzeniu o tym jest tylko gdy będę na własnym utrzymaniu, bo do kogo pójść nie mam, a ważne jest też moje bezpieczeństwo. Patrząc na obecną sytuację kocham go i nie chce z nim kończyć związku (gdy niestety się kiedyś zakończy związek z jakiegoś powodu, próbuje myśleć, że będzie dobrze i jakoś pójdę z życiem dalej, być może wtedy zacznę szukać dziewczyny), ale niestety mam spore wahania uczuć czy nie powinienem być z dziewczyną. Jak mówiłem, nie porozmawiam z nim o tym bo w najgorszym przypadku może się to w ogóle rozpaść. Z jednej strony nie chcę go tracić a z drugiej..nie chce być w związku (ewentualnie z dziewczyną). To bardzo mocne niezdecydowanie z którego zdaje sobie sprawę bardzo mi jest z tym ciężko. Nie wiem jak mam się w ogóle zachowywać,co mam robić, co uważać? Staram się jedynie po prostu żyć tym co się dzieje tu i teraz, przetrwać z chłopakiem odległość a potem próbować widywać się dużo częściej niż dotychczas. Gdyby patrząc, że mam jednak dziewczynę to żałowałbym, że nie zostałem wtedy z chłopakiem (tak podejrzewam). Myślę, że największym powodem takiego niezdecydowania jest być może to, że nie odczułem tego, że nie jestem gotowy i zdecydowany, a wszedłem w związek z chłopakiem, którego kocham..ale bardzo się męczę z moimi myślami.
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu

Witam. Rozumiem, że jest to dla Pana trudna sytuacja, w której muszą się zmierzyć różne uczucia i presje z otoczenia. Oto kilka kwestii, które mogą pomóc w podjęciu decyzji o przyszłości związku:



Po pierwsze, warto skupić się na swoich uczuciach i potrzebach. Zastanowić się, co jest dla Pana najważniejsze w związku i czego naprawdę Pan chce. Czy jest Pan szczęśliwy w obecnym związku? Czy partner daje Panu wsparcie, miłość i zrozumienie, których Pan potrzebuje?



Po drugie, należy zastanowić się nad wpływem otoczenia i presji społecznej na swoje decyzje. Homofobia i brak akceptacji mogą wywierać ogromny nacisk na życie, ale ważne jest, aby pamiętać, że Pana szczęście i zdrowie emocjonalne są priorytetowe. Zastanowić się, jak można sobie poradzić z tymi presjami i jakie strategie mogą pomóc w radzeniu sobie z homofobicznym otoczeniem.



Po trzecie, warto przemyśleć swoje wahania uczuć. Wahania uczuciowe są naturalne i mogą wynikać z wielu czynników, takich jak stres, presja zewnętrzna czy trudności w relacji. Zastanowić się, czy te wahania są wynikiem rzeczywistych problemów w związku, czy mogą być spowodowane zewnętrznymi naciskami.



Rozmowa z partnerem może być trudna, ale szczerość i otwarta komunikacja są kluczowe w każdym związku. Może Pan podzielić się swoimi uczuciami i obawami, niekoniecznie sugerując zakończenie związku, ale raczej wyrażając swoje myśli i prośbę o wsparcie w radzeniu sobie z trudnościami.



Warto również poszukać wsparcia zewnętrznego, np. w grupach wsparcia dla osób LGBT+ lub u terapeuty, który może pomóc w zrozumieniu swoich uczuć i radzeniu sobie z presją społeczną. Takie wsparcie może być bardzo pomocne w trudnych momentach i pozwolić na lepsze zrozumienie siebie.



Należy pamiętać, że decyzje dotyczące życia i związku powinny być oparte na Pana własnych uczuciach i potrzebach, a nie na oczekiwaniach innych ludzi. Ma Pan prawo do miłości i szczęścia, niezależnie od tego, jakie są Pana preferencje i orientacja seksualna. Podejmowanie decyzji w zgodzie z sobą może być trudne, ale jest kluczowe dla długoterminowego szczęścia i zdrowia emocjonalnego.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty