Witam serdecznie. Myślę, że najważniejsze, to odpowiedzieć sobie na pytanie "jakie korzyści ja mam z tego związku?". Czy sprawia on, że czuję się lepiej? Osoby, które potrafią manipulować otoczeniem często dają nam złudne poczucie siły. Złudne, bo w rzeczywistości jesteśmy coraz bardziej zmęczeni, coraz mniej wierzymy w siebie i stajemy się coraz bardziej zależni od partnera. Może warto zastanowić się, czego tak naprawdę oczekuje Pani od związku i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ten mężczyzna jest w stanie kiedykolwiek te potrzeby zaspokoić.
Podobne zachowania rzeczywiście mogą wynikać z lęku przed odrzuceniem, niskiego poczucia własnej wartości czy poważnych zranień w przeszłości. Mogą także tak objawiać się zaburzenia osobowości. Zachęcam zatem do konsultacji psychologicznej, a w razie potrzeby skorzystania z psychoterapii. Warto także przemyśleć, czy chce Pani, by Pani związek tak wyglądał? Może warto jasno i wyraźnie mówić o swoich potrzebach i oczekiwaniach oraz stawiać granice. W przeciwnym wypadku może Pani odczuwać frustracje, poczucie niespełnienia czy nawet odrzucenia, może obniżyć się poczucie własnej wartości czy sprawstwa.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Zazdrość i agresja w związku – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Jak walczyć z niską samooceną? – odpowiada Mgr Jakub Bieniecki
- Nieakceptowanie decyzji dotyczącej wspólnego mieszkania z chłopakiem – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Trudności w związku z mężczyzną starszym o 13 lat – odpowiada Mgr Agnieszka Glica
- Jak nauczyć się tolerancji w związku? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Problem z utworzeniem związku u 19-latki – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Rezygnacja i kompromis w związku – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Trudności z porozumieniem w związku i brak wsparcia od partnera – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Zazdrość w związku a niska samoocena – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Problem z chłopakiem, który nie chce być w związku – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit