Zazdrość w związku a niska samoocena

Nie umiem sobie kompletnie poradzić z zazdrością o faceta. To okropnie męczące i destrukcyjne uczucie.To się zaczęło gdy zaczął mi opowiadać o kobietach na ulicy i komentować np. ich pośladki i że patrzenie nie jest karalne, więc jemu wolno( to jego słowa).To niby nie zdrada ale sama myśl że podniecają go inne spędza mi sen z powiek.Jestem strasznie zazdrosna. Moje kompleksy urosły jeszcze większe niż były. Ciągle myślę o tym i nie daje sobie rady. To jakaś obsesja. Pomocy.
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Proszę Pani,

Tak generalnie, jakiś poziom zazdrości w związkach o charakterze erotycznym jest czymś naturalnym. Pewien rodzaj wątpliwości, "czy jestem wystarczająco atrakcyjnym/ną dla partnera, też jest czymś naturalnym. Wypowiedzi Pani partnera odbieram jako niezręczne. Paradoksalnie te wypowiedzi mogą być sygnałem, że on "poprawia" swoja wartość w Pani oczach, chce poprawić swoja wartość.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski

0

Z jednej strony warto przyjrzeć się temu, skąd wzięła się ta zazdrość w Pani- czy z obniżonej samooceny, braku pewności siebie, poczucia wartości, być może jakis wcześniejszych doświadczeń czy zranień w tym obszarze? Warto także nad tym pracować- samemu albo z pomocą specjalisty psychologa. Druga ważna rzecz to kwestia zasad i wartości w relacji. W partnerskim związku szacunek wobec siebie, uważność na siebie, swoje potrzeby i oczekiwania nawzajem jest bardzo istotna. Jeśli chłopak robi coś, co Panią rani i nie reaguje w żaden sposób na próby rozmowy, jasne komunikaty o Pani potrzebach, oczekiwaniach czy uczuciach w tej sytuacji, być może warto przyjrzeć się jego zaangażowaniu i motywacji do utrzymywania relacji? Dodatkowo, ktoś, kto kocha, nie chce ranić, powstrzymuje się od pewnych rzeczy właśnie po to, by nie krzywdzić ukochanej osoby np jeśli nie potrafi powstrzymywać się od spoglądania na inne kobiety, to pytanie czy musi to robić w Pani obecności lub też czy musi komentować? I po co to tak naprawdę robi?
Dlatego warto przyjrzeć się temu problemowi głębiej- zarówno w kontekście Pani myślenia o sobie, jak i relacji jako całości.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty