Jak poprawić kontakt z partnerem?

Witam. Poznałam mężczyznę. Bardzo zabiegal o naszą znajomość. Spotkaliśmy się. Mówił że jest mną zainteresowany, że jestem bardzo ładna, że się mną nie rozczarował. Chciał się spotkać kolejne razy. Odbyły się jeszcze z 3-4 spotkania. Podczas spotkan był czuły, delikatny, interesowal sie jak minął dzień, jak w pracy. Widać było że jest szczery, prawdziwy. I zaczal sie wycofywac ze wszsytskiego. Zaczął mówić że bardzo chciałby żebym to była ja ale ze nie wie, że nie czuje, że może już nie potrafi. Ze nie chce mnie skrzywdzić. Unika trochę kontaktu, ale jak zaczniemy rozmowę to pisze. Mam wrażenie, że boi się spotkan. Powiedzial też że trochę boi się angażować. Jest po przejściach. Ma 35 lat. Był z kobietą, z którą planował przyszłość ale go zostawiła dla innego. Przeżywał to przez rok. Było to prawie 2 lata temu. Mam wrażenie że nie zamknął jeszcze do końca tamtego rozdziału w swoim życiu, czy dlatego nie potrafi rozpocząć nowej relacji? Był w jakichs związkach po tym ale krótkich, szybko się kończyło, albo mówił że dostał kolejnego kopa. Zależy mi na nim. Myślę że jest bardzo wartościowa osoba, jest bardzo wrażliwy. Czy jest możliwość, żeby jakoś do niego dotrzeć? Żeby go do siebie przekonać? Bardzo bym chciała się z nim spotykać, poznać się lepiej, zobaczyc jacy jesteśmy a on się tego boi. Dlaczego? Pyta czy chce spotkań bez zobowiązań. Ale przecież wszystkie takie spotkania na początku są bez zobowiązań. Jak na samym początku można stwierdzić że nic z tego nie będzie przecież jakie kokwiek uczucie rodzi się pomalu, gdzieś daleko i głęboko. Czy jest szansa że coś z tej znajomości będzie? Proszę o poradę. Jak dotrzeć do niego jak próbować?
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Z Pani relacji wnioskuję, że poznany przez Panią Mężczyzna jest ostrożny, obawia się zaangażowania i podjęcia śpiesznego wyzwania, by wejść w pierwszą fazę poznawania się (z powodu przeszłych/trudnych dla Niego doświadczeń).

Faza pierwsza znajomości jest pragnieniem poznania drugiej Osoby, kiedy to wzajemna atrakcyjność (tak, jak u Państwa) przeradza się
w niepewność, czy Partnerka jest właściwa?
Niepewność (o której nadmienił Mężczyzna) nie oznacza, że uważa Panią za niewłaściwą Osobę.
Pojawiły się u Niego wątpliwości, czy nawet wahanie i jest to jak najbardziej w porządku występująca refleksja (na początku znajomości).
Mężczyzna postarał się, by zaprezentować się Pani, z jak najlepszej strony i udało Mu się zaciekawić Panią (sobą).

Jesteśmy tak skonstruowani, że niemalże każde działanie, zmierza do tego, by zdobyć uznanie, przychylność i miłość Osoby, którą jesteśmy zainteresowani.
Zaprezentowała Pani Chłopaka jako Osobę ujmującą, od początku zabiegającą o znajomość z Panią, i potem odmawiającą komunikacji.

Zapytała Pani, prosząc o radę, czy jest szansa, że coś z tej znajomości będzie?
Może trochę przewrotnie Pani odpowiem...
Zachęcałbym Panią, by nie popełniła Pani błędu, chcąc starać się/zabiegać o Mężczyznę bardziej, niż On o Panią.

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam serdecznie do kontaktu via Skype.

Wspieram Panią mentalnie i życzę Pani tylko powodzenia,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605






0

Szanowna Pani,
wskazane jest dla Pani wsparcie psychologiczne, ze specjalistą łatwiej będzie zrozumieć problem.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty