Witam serdecznie!
Rozwód (przemyślany, chciany, niechciany) bez względu, jaki by nie był, zawsze oznacza rozstanie, dlatego towarzyszy mu zazwyczaj wiele negatywnych emocji, np. wątpliwości, obawy, czy postąpiliśmy słusznie, czy teraz w pojedynkę sobie poradzimy. Pojawia się żal, smutek, przygnębienie, czasem tęsknota, wspomnienia dobrych chwil z przeszłości. Tych emocji po rozstaniu – pozytywnych, negatywnych, ambiwalentnych – jest czasem tak dużo, że trudno je zrozumieć, zaakceptować, połączyć ze sobą, uzasadnić. Napisała Pani, że jest świeżo po rozwodzie, zatem nic dziwnego, że czuje się Pani „dziwnie”. Znajduje się Pani w nowej dla siebie sytuacji, która potencjalnie jest kryzysowa. Jeżeli trudno Pani zrozumieć samą siebie, stała się Pani płaczliwa, trudno Pani normalnie funkcjonować, to radzę skorzystać Pani z pomocy psychologa/psychoterapeuty, który pomógłby Pani uporządkować pewne sprawy w swoim życiu, z którym mogłaby Pani przepracować rozstanie z mężem i zaakceptować pojawiające się uczucia.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Podjęcie decyzji o formalnym rozstaniu, sprawa rozwodowa i jej efekt w postaci sądowej decyzji o rozwodzie to bardzo stresujący i trudny czas. Z tego co piszesz, miałaś przesłanki do wniesienia o rozwód i byłaś pewna słuszności swojego postępowania. Jednak rozwód, nawet najrozsądniej rozumiany, jest zawsze jakimś rodzajem porażki życiowej i straty. To co przeżywasz teraz - żal po stracie - jest zupełnie normalną reakcją na to przykre wydarzenie. Twoje małżeństwo nie było udane, ale zapewne były w Twoim życiu małżeńskim i takie wydarzenia, kóre wspominasz mile i to może skłaniać Ciebie do myślenia o byłym mężu i do smutku - bo w końcu smutne jest, że są rzeczy które nam nie wychodzą nawet jak bardzo się staramy aby było innaczej. Daj sobie prawo do takiego stanu o jakim piszesz: do smutku, melancholii, płaczu. Z czasem intensywność przeżywania przykrych emocji będzie się zmniejszała, będziesz wracała do stabilności. Jeżeli jednak stan ten będzie sie utrzymywał dłużej niż 2 tygodnie, warto rozważyć wizytę u specjalisty: psychologa, psychoterapeuty.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak stworzyć nowy związek po rozwodzie? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak radzić sobie z depresją po rozwodzie? – odpowiada Mgr Renata Respondek
- Lęki i stresy nocne po rozwodzie – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko
- Rozstanie po 15 latach małżeństwa – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- W jaki sposób pogodzić się ze śmiercią ojca? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Rozstanie z mężem po 20 latach małżeństwa – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak zapomnieć o byłym partnerze, który ma nową rodzinę? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak poradzić sobie z obniżeniem nastroju po rozstaniu z dziewczyną? – odpowiada mgr Małgorzata Danielewicz
- Miłość do kobiety po rozwodzie – odpowiada Mgr Monika Kasza
- Jak poradzić sobie z powracającą tęsknotą za zmarłą osobą? – odpowiada Mgr Magdalena Smoleń-Kosno
artykuły
Muszą zostawić bliskich i cały dorobek życia w Ukrainie. Jak sobie radzić ze stratą w obliczu wojny?
Tracą wszystko w obliczu wojny w Ukrainie - najbli
Mąż zostawił ją, bo przytyła po ciążach. Schudła 30 kg, by się zemścić
Lou Bentley, 36-letnia Brytyjka, borykała się z na
Psychoterapia w leczeniu depresji nerwicowej
Psychoterapia jest często pierwszą formą leczenia