Wyjścia są dwa:albo "weźmie Pani w swoje ręce" sprawę i zorganizuje w wiosce miejsce spotkań, świetlicę lub nawet zaaranżuje jakieś wspólne zajęcia. Albo skorzysta Pani z możliwości internetu tak, by spotkać innych ludzi wirtualnie (na początku). Pozdrawiam
Witam,
niewiele pisze Pani o sobie, nie wiem w jakim wieku jest dziecko, czy ma Pani możliwość podjęcia pracy? Można pomyśleć o samorealizacji - nie wiem, co dla Pani jest ważne? Zalecałabym szczerą rozmowę z mężem, o tym, co Pani czuje? Może wspólnie będzie łatwiej rozwiązać ten problem.
Pozdrawiam serdecznie
Witam, proszę się zastanowić jakich kontaktów Pani brakuje, jak można zrealizować te potrzeby, zainteresowania, pasje. Czy brakuje Pani kontaktów z ludźmi, bliskości z mężem, czy możliwości spędzania czasu. Proszę porozmawiać o tym z partnerem. Być może warto na przykład zaplanować wyjazd w wolny dzień do większej miejscowości i spędzić go inaczej niż zazwyczaj. Nawiązać kontakty ze znajomymi w internecie.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak przełamać się i rozpocząć kontakt ze współlokatorami? – odpowiada Mgr Marzena Kicińska-Galas
- Problemy z utrzymaniem relacji z przyjaciółką – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak poradzić sobie z tym uczuciem samotności? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Uczucie samotności, stres – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Uczucie osamotnienia i bezużyteczności po przeprowadzce – odpowiada Mgr Krystyna Kozłowska
- Trzymanie dzieci pod kloszem i ciągłe obawy przed odrzuceniem – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Uczucie samotności po wyjeździe do dużego miasta na studia – odpowiada Mgr Ryszard Chłopek
- Samotność u 29-latki – odpowiada mgr Adam Zajączkowski
- Niechęć do zabawy z innymi dziećmi u 22-miesięcznego dziecka – odpowiada Mgr Marlena Kwiatkowska
- Poczucie samotności u 22-latki – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
artykuły
Podarować osamotnionym seniorom Wigilię. "Pani Asia ma wiele wspólnego z naszą zmarłą mamą. Może Bóg tak chciał, żebym mogła lepiej ją zrozumieć"
- Może Bóg tak chciał, żebym mogła lepiej ją z
Koronawirus w Wielkiej Brytanii. O sytuacji na miejscu opowiada Polka mieszkająca w Londynie
Kiedy w Polsce dzieci wracają do przedszkoli, otwi
"Przeszłam przez depresję, byłam w szpitalu psychiatrycznym". Rozmowa z Martą Kieniuk Mędralą #ZdrowaPolka
"Szpital psychiatryczny kojarzy się z wariatami, k