Jak powinnam postąpić w przypadku takiego zachowania męża?

Nie wiem jak mam rozumieć zachowanie męża... W zeszlym roku dowiedzialam się, że mąż zdradza mnie z dużo młodszą kobietą, którą znam ja i dzieci. Wzystko trwało od 2016 i wiem, ze trwa do dziś. Próbowalismy w miedzyczasie ratowac to małzeństwo, ale caly czas mialam wrażenie, że tylko ja tego chce. W koncu mąż stwierdził, że nie jest z nami szczesliwy,ze już mnie nie chce i zaczyna nowe życie. Wynajął sobie mieszkanie,na jak to stwierdzi "wszelki wypadek", ale zostal ze mną dla dzieci(3 lata temu przenieślismy sie tutaj z innego miasta,dzieci bardzo mocno to przeżyły, przenieslismy sie za pracą męza, nie chcemy robić im teraz kolejnej rewolucji tym bardziej, ze za dwa lata ja chcę wrócic razem z dziećmi, tam mieszka cala nasza rodzina). Mąż caly czas jest z tą kobietą, trzy weekendy w miesiacu jedzie do niej kilkaset km, wymyślając różne historie, ze to praca, służbowe spotkania. Dlaczego caly czas klamie i nie chce się do yego przyznać, przestać zyc w takim klamstwie, oszukiwać wszystkich. Umówilismy się, zr sam się wyniesie,jesli bedzie kogoś miał. Wiem na 100% że ma, prowadzi drugie zycie i nadal tego nie robi. Woli kłamać i lawirowac, nawet teraz kiedy zakonczyl nasze małzeństwo. Co mam o tym myśleć? Jak powinnam to rozwiązać nie chcę mu niczego ułatwiać. Chcę, zeby sam podjąl decyzje.
KOBIETA, 44 LAT ponad rok temu

Co zrobić, gdy sen nie przychodzi?

Nie możesz zasnąć? Przekręcasz się z boku na bok? Obejrzyj filmik i dowiedz się, co robić w takiej sytuacji. Ekspert podpowiada, jak sobie pomóc, kiedy sen nie przychodzi.

Dzień dobry,
Bardzo Pani współczuję, ale niestety nie mogę Pani powiedzieć, co zrobić gdyż każda decyzja niesie ze sobą konsekwencje za które nie mogę brać odpowiedzialności. Nie wiem także dlaczego on zachowuje się w taki sposób i tu mogę stawiać jedynie hipotezy np. kocha dwie kobiety jednocześnie, nie potrafi rozstać się z dawnym życiem itp. Obawiam się niestety, że dla Państwa związku nie ma już ratunku, ale tego też nie wiem do końca. Jeśli Pani chce by on sam podjął w pewnym momencie decyzję to niestety, ale pozostaje czekanie. Mam nadzieję, że wszystko wkrótce się rozwiąże.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psychologkulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty