Jak radzić sobie z córką partnera?

Jak poradzić sobie z 18 letnią z córką mojego partnera? Dziewczyna wszystkich traktuje jak intruzów mieszka od paru lat u dziadków ponieważ matka ją opuściła kiedy miała 2 lata i wychowywał ją ojciec Wraz z pomocą swoich rodziców. Niestety od trzech lat sytuacja zmusiła mojego partnera do wyjazdu za granicę, dziewczyną opiekują się dziadkowie. Problemy zaczęły się nardzo szybko - papierosy ,alkohol ,imprezowanie, w dodatku zawaliła 1 rok liceum, poszła do innej szkoły obiecuje nam że wszystko zrobi żeby zdać a sytuacja się powtarza chodzi na wagary i nie chce się uczyć w tej chwili ma 18 lat skończone nie odzywa się w ogóle do dziadków i imprezuje ciągle do 3:00 i 4:00 nad ranem w weekendy. W domu nie brakuje jej niczego Ma swój pokój, babcia o nią dba. Podstawia nawet jedzenie pod nos. Nastolatka nic nie robi w domu bo we wszystkim ja wręcza babcia. Parę miesięcy temu kiedy próbowałam z nią porozmawiać powiedziała że nienawidzi dziadków a najbardziej nienawidzi ojca. Ona nie zdaje sobie sprawy ile trudu włożył jej ojciec i dziadkowie w wychowanie. Tłumacze jej żeby zmieniła stosunek do ojca i do dziadków ale niestety Ona jest po prostu wściekła na nich i nie da sobie nic przetłumaczyć. Jest bardzo Zbuntowana i twierdzi że jest dorosła więc nikt nie może jej mówić co ma robić. Mam ręce opadają bo najprawdopodobniej ten tok szkoły też zawali. Ciągle nas oklamuje. Złapałam ja na kłamstwie wielokrotnie się ona w zaparte idzie że nie kłamie. Potrzebujemy pomocy. Ja nie ma. Swoich dzieci i nie wiem jak postępować z takimi nastolatkami. Co zrobić żeby dziewczyna się w końcu ogarnęła ?
KOBIETA, 39 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Dziękuję Pani za kontakt :)

Z zaprezentowanej przez Panią relacji, wnioskuję, że temat jest wielowątkowy, co wymagałoby wnikliwego/uważnego podjęcia wyzwania oraz woli zrozumienia Córki Pani Partnera, która jest obecnie w trudnym okresie adolescencyjnym, który stawia mocne wyzwania Opiekunom, jak i Nastolatce.

Córka Pani Partnera ma za sobą trudną i mocno doświadczającą historię porzucenia przez swoją Mamę - taka świadomość porzucenia przez najbliższą Osobę, jaką jest Matka, niestety nie daje skrzydeł...
Napisała Pani: "...W domu nie brakuje jej niczego Ma swój pokój, babcia o nią dba. Podstawia nawet jedzenie pod nos. Nastolatka nic nie robi w domu bo we wszystkim ja wręcza babcia.... ."
Jest wszystko, i być może? ma poczucie braku wsparcia/siły od Najbliższych, inspirującej do zmierzania się przede wszystkim, z samą sobą oraz z wyzwaniami....

Jak ja to widzę?
Zachęcałabym Panią oraz Ojca Nastolatki do zrozumienia trudności okresu rozwojowego (kryzysowego) do otwartej, szczerej, cierpliwej i nie oceniającej komunikacji, o tym, co trudne, do dzielenia się swoimi wątpliwościami/obawami, czy nawet lękami, oferując swoje wsparcie emocjonalne, kiedy byłaby taka potrzeba - dając po prostu zielone światło, co ma fundamentalne znaczenie dla kondycji psychicznej oraz fizycznej.

Z Pani opisu, wnioskuję, że udało się Pani nawiązać relację z Córką Partnera, gdyż podzieliła się z Panią swoimi uczuciami.
Z taką wiedzą można coś zrobić - zamienić minusy w plusy.

Myślę, że również mogłaby być przydatna dla Córki Pani Partnera, rozmowa z Psychologiem, do czego zachęcam.

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.

Z przesłaniem dla Pani i Córki Partnera Tego, Co jest najbardziej teraz potrzebne!

irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty