Jak radzić sobie z moją emocjonalnością?

Witam, mam 24 lata i jestem osobą z rozbitego domu. Gdy miałam 12 lat rodzice się rozstali, nie wiem czy jest to związane z moim problemem. Otóż jestem bardzo zamknięta w sobie, trudno jest mi zawierać nowe znajomosci, wszystkiego się boje i do wszystkiego podchodzę pesymistycznie. Nie jestem szczęśliwa, mimo ze z pozoru niczego mi nie brakuje, bo mam wspaniałego męża, który jest moim najlepszym przyjacielem i jedynym. Nie mam żadnych koleżanek, wydaje mi się ze ludzie uważają mnie za głupia osobę. Jestem bardzo emocjonalna, płacze z powodu nieszczęścia innych, myśle cały czas o problemach innych ludzi tak jakby były moimi i zastanawiam się jak pomóc. A gdy mnie coś nie wychodzi to płacze jak małe dziecko, czasami zdarza się że płacze w domu bez powodu. Mieszkam i pracuje zagranicą. Swoją prace wykonuje na produkcji i jak coś mi nie wychodzi to strasznie się denerwuje i ostatnim razem zaczęłam płakać. Wiem jak to wygląda, ludzie patrzą na mnie jak na skończoną idiotkę. Boje się ze stracę przez to pracę, ale nie tylko boje się ze stracę prace, boje się samej przyszłości, boje się tego co mi życie jeszcze przyniesie. Czuje się bezsilna, czuje ze nie mam wpływu na moje życie.
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Niestety na opisane trudności nie ma prostej recepty, którą można by podać przez internet i tu wskazana byłaby psychoterapia u psychologa psychoterapeuty. Ciekawi mnie to, czy problem istnieje od zawsze czy też od jakiegoś czasu. Sądzę, że konsultacja na żywo i rozpoczęcie terapii byłoby najlepszym rozwiązaniem. Podejrzewam, że Pani problemy mają związek z Pani osobowością i w związku z tym tylko długoterminowa praca terapeutyczna mogłaby przynieść efekty. Polecam terapię w nurcie psychodynamicznym, gdyż wpływa ona na zmiany w osobowości oraz umożliwia ich utrwalenie. Mam nadzieję, że uda się Pani wkrótce do specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psychologkulczycka.pl/

0
Mgr Ewa Wójcik Psychologia
47 poziom zaufania

Dzień dobry,
a jaka jest szansa, zeby sie Pani wybrała na terapię. Nie jest przecieżPani sama. Takie problemy można załatwiać rownież przez skype czy inny komunikator.
jest wielu terapeutów ktorzy mogą Pani pomóc.
osobiście uważam, ze jest Pani wymagająca w stosunku do siebie..moze zbyt wymagająca i wtedy jak Pani nie wyjdzie to sie Pani denerwuje i załamuje? a moze boi sie pani odrzucenia ze strony innych, zamya sie Pani w sobie a potem z braku doswiadczenia w relacjach lęk tylko sobie rośnie i najzwyczajniej zaczyna pani panikowac, płakać??
Terapia!
Powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty