Jak radzić sobie z nerwowym mężem?

Dzien dobry. Moje pytanie brzmi: jak reagowac, gdy maz krzyczy i przeklina przy naszym dwuletnim dziecku? Tlumaczenie mu na spokojnie, ze nie powinien tego robic, bo... nic nie dzialaja. Uwaza, ze w niczym to dziecku nie przeszkadza. Krzyczy na mnie i czesto przy tym uzywa wulgaryzmow. Moja reakcja polega na ucieczce do drugiego pokoju i placzu. Jak powinnam prawidlowo reagowac, by zmienil sie i zrozumial ze nie wolno mu tego robic? Nie pije, ale caky czas moglby spedzac przy komputerze.
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Witam,
Komputer też uzależnia i powoduje różne agresywne zachowania. Opisała tu Pani, jedno z nich. Dzieci chowane w hałasie w wyzwiskach stają się nerwowe, zalęknione i później mają niską samoocenę, boją się rówieśników i sytuacji trudnych, nie są samodzielne. Uciekanie i płakanie w odosobnieniu nie jest rozwiązaniem sprawy. Proponuję zgłosić się do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Awantury i wyzwiska jest to przemoc werbalna, dalekosiężna w skutkach dla dziecka i Pani. Można też zgłosić się do dzielnicowego, im wcześniej tym lepiej. Proszę tego problemu nie bagatelizować, sam płacz nie rozwiąże niczego.
Pozdrawiam serdecznie, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl/

0

Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa rodzinnego. Nie tylko pomoże Pani nauczyć se skutecznie stawiać granice, ale pomoże także mężowi w panowaniu nad emocjami i zachowaniem. Wspólna praca będzie najszybszym sposobem poradzenia sobie z trudnością.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dzień Dobry Pani,

Mam mało danych, tak więc nie mam możliwości udzielić Pani pełnej odpowiedzi.

Napiszę krótko - proszę zadbać o siebie i ustalić z Mężem na nowo zasady, informując o swoich potrzebach, na co Pani wyraża zgodę, a na co nie.

Myślę, że pomocna byłaby dla Pani rozmowa z psychologiem.

Gdyby zechciała Pani ze mną o tym porozmawiać, zapraszam Panią serdecznie do kontaktu telefonicznego.

Życzę Pani tylko pomyślności,
Irena Mielnik-Madej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak radzić sobie z mężem, który pije?

Mam 40 lat mój mąż 42 przechodzi kryzys wieku od jakiegoś już czasu .Dwa lata temu dowiedział się że jest chory ma tetniaki w głowie.Przez 2 lub 3 miesiące nie mógł dojść do siebie .Potem zaczął pić piwo i robi to do dziś codziennie a w weekendy pozwala sobie na więcej.Wszystkie wekendy zapija.Była też kobieta młodsza. Jakoś to przetrwalismy ale w tej chwili mówi że mnie nie kocha nie chce być ze mną .chce spokój mieć .chce sobie pić kiedy mu się zachce i dla niego to jest ten spokój ,chce wychodzić z młodszym kolegami na imprezy do Pabu ..Jesteśmy ze sobą 25 lat faktem jest to, że zwracałem mu uwagę na temat picia z obawy że przerodzi się to w chorobę. Trudno się z nim rozmawia jest wybuchowy agresywny .Na początku zgodziłem się na przerwę choć pracuje za granicą i bywam w domu co parę tygodni ale starałam się to zrozumieć.Lecz już sama nie wiem o co chodzi te oskarżenia że to moja wina i że mnie nienawidzi zbyt mocno bolą. Proszę o poradę. Dziekuje
KOBIETA, 40 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

myślę, że jednym problemem jest nadużywanie alkoholu przez męża a drugim trudności jakie pojawiły się w Waszej relacji.
Co do pierwszej sprawy, to mąż powinien zgłosić się do terapeuty uzależnień, ale jeżeli sam nie będzie miał do tego motywacji, to niestety Pani nie jest w stanie go do tego zmusić.
Druga sprawa, myślę że warto odpowiedzieć sobie na pytanie co jeszcze Was łączy? Czy się kochacie i widzicie nadal wspólne życie?
Jeszcze jedna rzecz, chyba najważniejsza jest taka, że Pani przede wszystkim powinna zadbać o siebie. Domyślam się, że ponosi Pani koszta emocjonalne związane z tą sytuacją. Pisze Pani, że mąż jest wybuchowy, agresywny, oskarża Panią i kieruje w jej stronę przykre słowa.
Może dobrze byłoby podzielić się z kimś tą historią, poprosić o wsparcie, które umożliwi Pani poradzenie sobie z nią.
Dlatego sugeruję konsultację u psychologa, psychoterapeuty. Takie spotkanie pozwoli na wyrzucenie z siebie trudnych emocji, a specjalista podpowie jak sobie z nimi radzić oraz wyznaczy strategię postępowania i ewentualnej dalszej terapii.

Pozdrawiam serdecznie.

0

Dzień Dobry Pani, nie pisze Pani czy mąż się leczy u specjalistów czy też nie. Z Pani wiadomości wynika, że Pani mąż zapija tętniaka i przy pomocy alkoholu chyba chce się wyleczyć. Z dalszego tekstu wnioskuję, że już jest uzależniony, więc proponuję aby Pani udała się do AlAnonu dla żon alkoholików aby dowiedzieć się jak postępować z chorym mężem. Oczywiście najlepiej było by aby mąż przestał pić w ogóle i zajął się leczeniem tętniaka oraz zgłosił się do klubu anonimowych alkoholików. Sprawa jest bardzo poważna. Sama Pani tego nie rozwiąże, bo musi Pani mieć wiedzę na temat alkoholizmu i jak z nim walczyć oraz jak leczyć męża z tego tętniaka. Życzę powodzenia.
Pozdrawiam, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty