Jak radzić sobie z silną derealizacją?
Od miesiąca leczę się na nerwicę lękową i przyjmuję lek sastium 1 raz dziennie rano całą tabletkę. Od dwóch tygodni towarzyszy mi bardzo silna derealizacja, a dzisiaj pojawił się napad lęku i kołatania serca. Ostatni taki napad miałam 3 tygodnie temu. Wcześniej było znacznie lepiej, stąd jestem zaniepokojona swoim stanem. Derealizację mam od początku choroby, jednak dopiero od 2 tygodni bardzo przeszkadza. Zdarzają się momenty, gdzie jest tak silna, że mam wrażenie że naprawdę śnie i mam ochotę uciec i być sama. Przez ostatni tydzień byłam przeziębiona i nie zauważyłam że jednego leku nie poleca się brać równocześnie z lekami uspokajającymi. Proszę o pomoc.