Dzień dobry, od 1,5 tyg. popłakuję każdego dnia. Wzięłam wolne, bo nie mam chęci iść do pracy. Wszystko wydaje mi się bez sensu - życie nie ułożone od dłuższego już czasu - ani zawodowo, ani prywatnie. Nie jestem nastolatką ani nawet osobą w wieku ok. 20 lat, tylko pow. 40 roku. Depresja to nie jest, bo jednak robię podstawowe czynności o gdzieś w środku mam nadzieję 'na lepsze jutro'. Jednak nie mam już siły. Nie bardzo widzę, żeby brać psychotropy (z resztą nie chcę też), do psychologa też nie czuję potrzeby (jak odczuwałam taką potrzebę, to korzystałam z jednej, sprawdzonej wg. mnie osoby). Sytuacja mnie dobija.... może powinnam jakieś leki delikatne na wyciszenie. Co Państwą radzą? Wczoraj wzięłam hydrooxyzinum, ale jest za mocny, zamuliło mnie na cały dzień i dzisiaj jeszcze odczuwam efekt zażycia leku. Teoretycznie wiem co by pomogło, ale nie mogę tego znaleźć... zawodowo znowu przygnębia mnie to, że praca nieco końca daje mi radość a wręcz odwrotnie - chociaż to może szef jest dołujący nie sama praca. Szukam. Ale ja Ci "chwilę" szukam, zmieniam, a miałam też problemy z pracą. I też przygnębia mnie fakt, że nie mam pomysłu na siebie. Kiedyś nie miałam z tym problemu. Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam. ps. Dość dużo w tym roku wydarzyło się... niekoniecznie dobrego, a jestem nadwrażliwa... nie umiem chyba sobie też z tym poradzić. Na chwilę udaje się, a potem to samo.
Dzień dobry Pani,
Uważnie przeczytałam Pani post, myślę że pojawił się u Pani czas na twórcze zmiany.
W odpowiedzi, zachęcałabym Panią do rozmowy terapeutycznej, z psychologiem, przy wsparciu którego być może zobaczyłaby Pani inną przyjazną dla siebie perspektywę?
Gdyby miała Pani życzenie takiej rozmowy ze mną, zapraszam serdecznie do kontaktu via Skype.
Z życzeniami dla Pani tego, co jest dla Pani teraz potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak radzić sobie ze spadkami nastroju? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak pokonać spadek nastroju i zmotywować się do działania? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak sobie radzić w trudnych relacjach w pracy? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak zacząć radzić sobie w życiu? – odpowiada mgr Katarzyna Binder
- Spadek nastroju i koncentracji – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Co zrobić z szefem, by mnie nie zwolnił? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak radzić sobie z egoizmem partnera? – odpowiada mgr Anna Demarczyk
- Czy mogę iść do psychologa, aby lepiej zrozumieć swoje wybory, lepiej poznać swój charakter? – odpowiada Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
- Jak radzić sobie po rozstaniu z partnerem? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak radzić sobie z problemami w małżeństwie? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka