Jak sobie radzić w trudnych relacjach w pracy?

Jak sobie radzić w trudnych relacjach w pracy? Pracuję ponad rok w urzędzie, a współpracownik pracuje 18 lat. Rozpoczęłam pracę na zastępstwo, pracowałam bez pomocy innych osób radziłam sobie dobrze, współpracownik w pokoju z długim stażem pracy w pewnym momencie (gdy okazało się , że osoba którą zastępuje nie wróci do pracy) zaczął mówić, że mam sobie szukać pracy, zaczął mówić nawet gdzie mam sobie szukać pracy, byle tylko żebym odeszła z obecnej pracy (byłam zarzucana różnymi pytaniami m.in. o kierownika np. czy u niego byłam, itp.). Ponadto osoba w pracy jest chroniona przez kierownika (jest jego koleżanka), trudno nawet to tutaj ująć gdyż musiałabym opisać sposób pracy. W skrócie to wygląda tak, że: piszę projekt a inny pracownik otrzymuje go od kierownika, tak żebym o tym nie wiedziała i z niego może korzystać (różne sytuacje występują). Miała też miejsce sytuacja taka, że koleżanka sama podkradła projekty. Sytuacje, które opisałam miały miejsce w czasie pracy na zastępstwie, gdy otrzymałam kolejną umowę zgłosiłam nieprawidłowości kierownikowi, zaczął robić mi na złość. Nieprawidłowości jest więcej...
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Skala zapominania

Dzień Dobry Pani,

Dziękuję Pani za kontakt :)

Zacznę od tego, że nie ma przyzwolenia na takie sytuacje w pracy, jakie Pani przedstawiła, jednak rzeczywistość okazuje się inna...

W odpowiedzi na zaprezentowaną przez Panią relację, widzę dwa wyjścia:
1. rezygnacja z pracy, poszukując takiego miejsca pracy, które będzie Panią wspierało.
2. pozostanie w pracy, dostrzegając (domniemam) działania mobbingowe, które mogą mieć tendencję w kierunku eskalacji.

Tak, jak sama Pani zaobserwowała, w Pani pracy istnieją "rozdane
role"oraz tzw. hierarchia ważności.
Doświadczyła również Pani, że Kierownik nie jest obiektywny i nie jest po Pani stronie, co mocno "sprzyja" najbardziej zainteresowanym ("Koleżankom").
W zaprezentowanym przez Panią klimacie może być duża trudność
w twórczej i sprawiającej Pani zadowolenie/spełnienie w pracy zawodowej.
Jeśli atmosfera w pracy nie sprzyja, a wręcz blokuje powodując napięcia emocjonalne i stres, kończy się to wypaleniem zawodowym, wówczas praca przestaje mieć jakikolwiek sens.

Zachęcałabym Panią (oczywiście do rozważenia przez Panią) do szczerej, otwartej rozmowy z Dyrektorem, komunikując, że takie sytuacje, jakie Pani opisała, mają miejsce i czuje Pani bezradność
tej sytuacji i prosi Pani o wskazówki/wsparcie, jak może Pani Dyrektor pomóc?

Podsumowując, myślę, rozmowa z Psychologiem pomogłaby Pani
w zadbaniu o swoje potrzeby oraz w wyborze optymalnej dla Siebie perspektywy.

Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne!

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605





0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty