Jak rozmawiać z moim mężem?

Jestem bardzo emocjonalna -zawsze byłam, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi albo zalewam się łzami albo załamuje i źle o sobie myślę. Nie kontroluje wtedy swoich reakcji i często podnoszę głos. Mój mąż z kolei często się obraża, potrafi nie odzywać się do mnie przez tydzień choć sprowokował to zachowanie celowo. Nigdy nie rozmawiamy o emocjach i uczuciach już PO akcji. On nie chcę i już. Uważa, że płacze bez powodu i wścieka się gdy chlipie pod nosem. Złości go to niesamowicie, robi się złośliwy ignoruje to co do niego mówię- on wie że mnie to rani. Nie jestem jakąś super-delikatną osóbkom, ale jest strasznie szorstki w tym wszystkim. Emocje z którymi sobie nie radzę wywołują u mnie lęki np że go stracę. Wolałabym żeby zaakceptował to że jestem emocjonalna niż z tym walczył i się zniechęcał do mnie. Ja się zmienię powoli, ale jest mi trudniej pracować nad sobą gdy się boje. Z tego lęku pojawia się jakaś agresja i brak luzu... Niestety on mnie już nie słucha lub rozumie to co chcę, nie to co mogę mieć do zakomunikowania. Jak rozmawiać?
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Witam,
sytuacja którą Pani opisuje, wskazuje na koncentrację obojga Państwa na objawach a nie na źródłach kryzysu w Państwa związku. Domyślam się, ze nie stałą się Pani "osobą emocjonalną" z dnia na dzień, a sposób reagowania na trudne sytuacje zarówno Pani jak i Pani męża, był wam znany wcześniej. Mimo tego, zdecydowaliście się na związek i na jego zalegalizowanie. Chyba, że te nadmierne reakcje pojawiły się po pewnym czasie. Pytanie brzmi, co wywołuje tak silne napięcia i taką częstotliwość tych zachowań.To jednak niestety, wymaga osobistej wizyty u psychologa i rozmowy bardziej szczegółowej, na która tutaj nie mamy szansy. Proszę nie tracić nadziei - znalezienie przyczyn może pomóc w powrocie do wspólnego porozumienia. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty