Jak skutecznie leczyć fobię społeczną?

Witam. Borykam się z pewnym problemem już od dłuższego czasu który nie daje mi spokoju, mianowicie jest to przeszłość seksualna kobiet która wzbudza we mnie wstręt, nienawiść i chęć zemsty fizycznej na nich, między-innymi na jednej która mieszka na mojej ulicy, nawiązaliśmy ze sobą kontakt wzrokowy tak jak by "flirt wzrokowy" za jakiś czas widzę że ona już mieszka z jakimś facetem. Cierpię na fobię społeczną która nie daje mi spokoju, przyjmuję tabletki ale w głębi serca dalej czuję się rozbity. Trwa to tak całe moje życie, nigdy nie byłem w żadnym związku, nikogo nie miałem, teraz mam 28 lat i czuję że już nigdy nie zbuduję przyjaźni/związku opartej z kobietą na zasadzie trzymania za rękę, patrzenia w oczy, czyli takie niewinne spotykanie się, nie chcę seksu bo czuje że nie jestem życiowo na to przygotowany tzn: za lat szkolnych nie zostały spełnione moje pragnienia emocjonalne które przyczyniły się na wpływ mojej obecnej sytuacji" Mam świadomość że kobieta uprawiająca wcześniej sex z jakimś facetem nie da mi tego co da mi panna bez przeszłości. Czyli wrażliwości moralnej... Nie chcę tak żyć bo strasznie mnie to wykańcza, boje się że mogę doprowadzić do poważnego nieszczęścia siebie i tą kobietę co mieszka koło mnie... Bardzo proszę o pomoc w tej sytuacji. Pozdrawiam.
MĘŻCZYZNA, 28 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Panu,

Dziękuje Panu za kontakt i za zaufanie.

Rozumiem, że jest Pan w leczeniu farmakologicznym.

Wyobrażam sobie, jakich ambiwalentnych doznań emocjonalnych
Pan doświadcza (tak, jak mogę).

Zaprezentowane przez Pana symptomy, są wskazaniem do podjęcia, równolegle z farmakoterapią, psychoterapii (najlepiej poznawczo-behawioralnej) .

Proszę już nie czekać i pozwolić sobie Samemu pomóc, sięgając po niezbędne Panu wsparcie terapeutyczne, gdyż niepokojące Pana kompulsje, samoistnie nie miną.
Proces terapeutyczny wymaga czasu, zaangażowania oraz aktywnej współpracy z Terapeutą.
Jednak warto, do czego mocno Pana inspiruję.

Wspieram Pana mentalnie, życząc Panu Tego, Co jest Panu teraz najbardziej potrzebne,

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605



Jestem przekonana, że jeśli zadba Pan o

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty