Jak skutecznie leczyć te zaburzenia obsesyjno-kompulsywne?

Dzień dobry Od roku czasu cierpię na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne - mam natrętne myśli. Zdaję sobie sprawę z tego, że większość tych myśli sobie uroiłem, np. wmówiłem sobie, że kiedyś będąc studentem mogłem wziąć pożyczkę i jej nie spłacić, że ktoś mógł wziąć pożyczkę posiadając moje dane. Za każdym razem tłumaczę sobie, że jest to niemożliwie, bo nie pamiętam, żebym wziął na studiach jakąkolwiek pożyczkę a wzięcie kredytu na moje dane jest mało prawdopodobne, bo mogłoby się to zdarzyć każdej osobie. Poszedłem do specjalisty psychiatry i przez okres około 2 miesięcy brałem lek zoloft na początku 100 mg w ostatnich dwóch tygodniach brałem go 400 mg. Nic to nie pomogło. W tej chwili jestem w trakcie odstawiania leku zoloft i za 4 tygodnie zacznę brać nowy lek bioxetin. Dodam, że mam chorobę dwubiegunową i biorę zolafren w dawce 10 mg dziennie. Czytałem, że z takimi myślami nie można w żadnym wypadku walczyć, ale one samo przychodzą do głowy, więc trudno je ignorować. Rozmawiałem nawet na ten temat z moimi najbliższymi i mówili mi, żebym tłumaczył sobie, że jest to wynik mojej choroby. Dodam, że jak znajdę sobie zajęcie, to natrętne myśli rzadko mnie nachodzą. Mam firmę, i obowiązki zawodowe i firmowe , więc to mnie ratuje, ale najgorzej jest wtedy kiedy powinienem się zrelaksować , a zamiast tego nachodzą mnie te natrętne myśli. Zapewne odpowiecie mi Państwo, że w moim przypadku potrzebna jest psychoterapia. Ale moim zdaniem psychoterapia nic tu nie pomoże, bo podczas jej o moich problemach porozmawiam z psychologiem zamiast z moimi bliskimi. Czy zmiana leku może pomóc i jakie są inne sposoby z walką z tym schorzeniem ?
MĘŻCZYZNA, 39 LAT ponad rok temu

Leczenie nerwicy

Dzień dobry, słusznie Pan myśli, że w Pana przypadku pomoże psychoterapia. Aby pomóc sobie, nie musi Pan rozmawiać z bliskim. Jeżeli leki Panu nie pomagają i nadal zmaga się Pan z problemem, a psychoterapia jest właśnie drogą leczenia takich zaburzeń, to nie rozumiem, dlaczego Pan ją odrzuca z definicji, nie próbując. Może Pan też porozmawiać z psychiatrą na ten temat, co on sądzi o innych drogach leczenia poza farmakologią.

Pozdrawiam, Tomasz Kościelny, certyfikowany psychoterapeuta psychodynamiczny. Pracuje indywidualnie, z parami, małżeństwami i grupami w gabinetach w Warszawie oraz poprzez Skype, https://tomaszkoscielny.pl, e-mail: tkoscielny@interia.pl, tel. 692 13 99 40.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty