Jesteś w wieku, który nie jest odpowiedni na odchudzanie. Twój organizm rozwija się i zachodzą w nim różne zmiany, m.in. hormonalne, które powodują, że zmienia się masa i kształt ciała. W tym okresie Twój organizm potrzebuje wszystkich składników odżywczych: białka, węglowodanów, witamin i składników mineralnych, a nawet tłuszczu, dlatego nie powinnaś ograniczać żadnego z nich, na własną rękę stosując diety od koleżanek lub z gazet, a tym bardziej nie powinnaś się głodzić - to może mieć bardzo niekorzystny wpływ na Twoje zdrowie!
Jesteś natomiast w wieku idealnym na wszelką aktywność fizyczną, która pomoże Ci utrzymać prawidłową masę ciała. Wykorzystuj maksymalnie zajęcia wf., zapisz się na dodatkowe zajęcia sportowe, a jeśli masz możliwość spróbuj tańca lub pływania na basenie. Możesz jeździć na rowerze lub chodzić na dłuższe spacery, grać w piłkę, jeździć na rolkach itp.
Nie przejmuj się tym, że koleżanki mają niedowagę - myślę, że nie z wszystkimi tak jest. Rozejrzyj się po szkole - na pewno są w niej dziewczęta bardziej i mniej szczupłe. Twoja masa ciała będzie się zmieniać w ciągu kilku najbliższych lat i jest to naturalne - taka już uroda nas - kobiet :-)
Zwracaj jednak uwagę na to, jak się odżywiasz, aby nie doprowadzić do otyłości. Jeden, czy dwa kilogramy za dużo, to jeszcze nie tragedia, ale kilkanaście to już poważny problem zdrowotny. Wprowadź do swojej diety zdrowe nawyki żywieniowe, które będą owocować w przyszłości, jeśli będziesz je stosować. To naprawdę nie są skomplikowane zasady, a przestrzegając ich, można uniknąć problemów z nadwagą czy otyłością.
Przede wszystkim jadaj regularne posiłki, najlepiej 4-5 posiłków dziennie. Pamiętaj o śniadaniu przed wyjściem do szkoły i drugim śniadaniu w szkole! Dzieki temu twój metabolizm utrzyma właściwe tempo i nie będzie się odkładać w nadmiarze tkanka tłuszczowa.
Jadaj potrawy różnorodne, unikaj monotonii w posiłkach (np. codziennie ziemniaki z kotletem) - niech podstawą Twoich posiłków będą zboża (kasze, pieczywo razowe, ciemny ryż, strączki, takie jak fasolka czy soczewica) oraz produkty białkowe (mięso, ryby, jaja, nabiał), ale nie zapomnij, by uzupełnić je warzywami - próbuj różnych warzyw (możesz np. zrobić listę 30 warzyw, jakie znasz i codziennie zjadać inne do śniadania lub obiadu).
Powinnaś z pewnością unikać: fast foodów, słodyczy, gazowanych napojów słodzonych cukrem lub słodzikami, tłustego mięsa i serów, białego pieczywa i żywności wysoko przetworzonej (np. gotowych dań do odgrzewania), ale nie katuj się - raz na jakiś czas możesz sobie pozwolić na odrobinę przyjemności, zwłaszcza w święta, które są raz w roku :-)
I pamietaj, by nie mierzyć swojej wartości ilością kilogramów. Na pewno masz zalety, którymi możesz się pochwalić. Jeśli koleżanki będą się z Ciebie śmiać, to prawdopodobnie same mogą się czuć niedowartościowane.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.