Jak uspokoić 3-letniego synka?

co mam zrobić jestem mamą trójki dzieci dziewczynki aniołki ale syn jest w domu 3 latka ma jest czystym diabłem bałagani jedzenie na śćianie nie mam sił przestałam sprzątać jest brud dziewczynki on to widzą ale z adamem nie dam rady nawed zrobic łożka nie mam sił błagam mąż ma to gdzieś dziewczynki są jego a adam nie jest jego synem a on ma tylko pretensje że bałagan nic nie daje rozmowa nie mam pracy bo już nie miałam sił boże idą świet
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Mam wrażenie, że trudność jest nie tylko w zachowaniu syna, ale także w komunikacji i w relacjach w rodzinie, a szczególnie, między Panią a mężem. Szczególnie, że syn ma niejako tylko jednego rodzica, bo drugi (nawet nie będąc rodzicem biologicznym) nie angażuje się w jego wychowanie. Zaburzenia zachowania mogą być próbą zwrócenia na siebie uwagi, otrzymania zaangażowania, potrzeba poczucia granic i wsparcia. W takich sytuacjach objawy u dziecka (np zaburzenia zachowania) często są odzwierciedleniem trudności panujących w rodzinie i pomiędzy dorosłymi. Zachęcam do podjęcia psychoterapii rodzinnej, która umożliwi Państwu poukładanie granic, odpowiedzialności, komunikacji, zaangażowania w relacjach.

0

Witam,

myślę, że niezbędna będzie wizyta u psychologa, który zajmuje sie pracą z dziećmi.
Mam mało informacji, ale myślę, ze nie bez znaczenia jest fakt, iż chłopiec nie jest synem partnera. Dobrze będzie udać się na wizytę tak, aby psycholog mógł dokładnie ocenić sytuację i stwierdzić przczynę nadmiernych zachowań synka. Prosze pamiętać, że dzieci są bardzo czułe na procesy, które dzieją sie w rodzinie i często nieświadomie reagują. To tyle co mogę powiedziec na ten moment.

0

Poza tym, że przyda się jak najszybsza konsultacja z psychologiem, bo sprawa wygląda poważnie - proszę zwrócić uwagę na to, ile synek dostaje pozytywnej uwagi od Pani, męża, dziewczynek?
Jeśli słyszy, że jest "czystym diabłem" i inne tego typu komentarze - w pewnym sensie stara się spełnić Państwa oczekiwania i zachowuje się tak, jak go Panstwo nazywacie. Jeśli zobaczył, że pozytywne zachowanie wcale nie jest zauważane lub tylko w małym stopniu, jeśli nie jest chwalony, zachęcany do pomocy w domu na miarę swoich możliwości (nie czuje się potrzebny), jeśli nie słyszy od Państwa, że jest dobry itp. - nie będzie lepiej, tylko gorzej.
Jeśli Adam słyszy od taty (nie szkodzi, że nie biologicznego), że nie jest jego synem - to ogromne odrzucenie. Dziecko nie może tak normalnie funkcjonować.
Dzieci potrzebują dwóch rzeczy: miłości (akceptacji, zauważenia, ciepła) i dyscypliny (zasad, przewidywalności, konsekwencji). To są dwie nogi, na których opiera się wychowanie.
Proszę chwileczkę pomyśleć, jak jest z tym w Państwa rodzinie.
I - bardzo ważna sprawa - musi Pani zadbać o siebie, o swoje siły!!! Podstawowa sprawa. Rodzic musi być w dobrej kondycji, żeby rozwiązać trudny problem.
Do psychologa - i powodzenia!!!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty