Nie radzę sobie z 3-letnim synem

witam od zawsze pragnelam miec dzieci gromadke dzieci zawsze pomagalam siostrom w przypilnowaniu ich dzieci bylam zawsze spokojna i cierpliwa do czasu gdy na swiat przyszedl mój syn kacper nie wiem co sie ze mną dzieje moje dziecko robi ze mną co che bije kopie pluje a ma dopiero 3 latka wiem ze to moja wina ze tak jest ale staram sie byc dla niego jak najlepsza ale to nie wychodzi najgorsze jest ten placz ktury doprowadza mnie do szału nie wiem co mam robic nie radze sobie z wlasny synem pomocy
ponad rok temu

Chyba łatwiej jest bawić czyjeś dzieci. Sporadyczne zastąpienie rodzica to zazwyczaj same mile zajęcia z dzieckiem i w dużej mierze zabawa. Dopiero w roli rodzica stajemy przed odpowiedzialnością wychowania i przekazania dziecku właściwych wartości. Dopiero, gdy przebywamy z maluchem na co dzień, sami swoim zachowaniem dajemy mu najważniejszy wzór do naśladowania. No i oczywiście wskazujemy granice i normy, w jakich nasze dziecko powinno funkcjonować. Nie jest to łatwe i często popełniamy błędy wychowawcze, które najczęściej oparte są na braku naszej konsekwencji. Temat jest bardzo obszerny, dlatego zachęcam do spotkania z psychologiem, na którym zaplanujecie stopniowe udoskonalanie Pani oddziaływań wychowawczych na synka. Pozdrawiam.

0

Dzień Dobry Pani,

Zachęcam Panią do zatroszczenia się przede wszystkim o siebie- w tym celu sugerowałabym kontakt i zwyczajną rozmowę z psychologiem-żeby w sposób umiejętny
i ze spokojem reagowała Pani na potrzeby i zachowanie Pani Syna.

Życzę Pani i Synkowi tylko radosnej komunikacji,

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty