Jak wyleczyć się z odrzuconej miłości?

Jak wyleczyć się z odrzuconej miłości, gdy pracuję w jednej firmie z byłym kochankiem??? Nie daję już rady, jestem o niego zazdrosna - choć przecież nie powinnam. Nie mam prawa. Nie mogę się skupić na pracy, gdy zobaczę lub usłyszę, jak rozmawia koleżankami, wówczas wpadam w rozpacz, płaczę po kryjomu, denerwuję się. Chcę normalnie żyć, wiem, że go nie zdobędę, ale nie mam już siły. Totalna depresja... Alkohol...Co robić? Pomocy! Majka
KOBIETA, 42 LAT ponad rok temu

Ryzyko samobójstwa w depresji

Witam serdecznie,
Z tego co Pani opisuje wynikałoby, że czuje się głęboko zraniona i porzucona. Potęguje to jeszcze kontakt z byłbym kochankiem w pracy. To wszystko może bardzo mocno wpływać u Pani na poczucie własnej wartości. Często w takich stanach zaczynamy porównywać się z innymi, obwiniać za rozpad relacji, czuć się gorsze i mniej wartościowe. Polecam Pani tekst na moim blogu o tym jak przeŻYĆ po rozstaniu oraz inne teksty o schematach - być może pomogą Pani zrozumieć skąd biorą się w nas tak silne emocje, z którymi potem trudno sobie dać radę (www.anna-mochnaczewska.bloog.pl). Sugerowałabym udać się do psychoterapeuty, który pomoże Pani przeżyć żałobę po tej relacji, odnaleźć siłę i miłość do siebie, oraz nauczyć się wchodzić w relacje partnerskie, które będą zaspakajać potrzeby emocjonalne i dawać bezpieczeństwo.

Pozdrawiam serdecznie i trzyma kciuki,
Anna Mochnaczewska
www.anna-mochnaczewska.bloog.pl

0

Poczucie straty potęguje negatywny nastrój, z ktorym niejednokrotnie trudno jest sobie poradzić. Strata - czy rzeczywista czy symboliczna- wymaga od nas przejścia przez proces żałoby (kazda utrata waznej osoby, rzeczy, prestizu, bezpieczeństwa itp. rozpoczyna emocjonalny proces żałoby, nie tylko śmierć). Stąd pani obecny stan. Z czasem będzie pani przechodzić do kolejnych faz procesu, e których nastąpi uspokojenie, pogodzenie się z sytuacją. Jeżeli jednak obecny dyskomfort jest zbyt duży, aby sobie z nim poradzić i nie chce pani czekać aż stan się z czasem ustabilizuje - proponuję udać się na spotkanie z psychologiem. Pomoże to pani przepracować obecną sytuację, zamknąć związek w który nadal jest pani emocjonalnie uwiklana i zbudować plan przyszłości. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty