Jak żyć z mężem, który wszystko kontroluje?

Przeczytałam o znęcaniu psychicznym bo chciałam upewnić się czy to co mój mąż ze mną wyprawia jest jego zdaniem normalne...No i niestety myli się...Ja nie mogę wyjść do koleżanki,w domu mi ublirza,wypytuje dzieci czy byłam w domu,o której wyszłam,o której wróciłam...pyta nawet moich koleżanek czy byłam u nich na kawie i o której godzinie...Nie mam siły...co mam robić?...Jestem mężatką od 20 lat i mogłabym książkę napisać o swoim życiu...:(...pomocy

KOBIETA, 44 LAT ponad rok temu

Psychologia Przemoc psychiczna Relacje z partnerem Małżeństwo

Depresja a występowanie urojeń

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy występowaniem urojeń a depresją.

Mgr Natalia Pietrulewicz

Szanowna Pani,

pisze Pani o bardzo trudnej sytuacji, w jakiej się Pani znalazła i której ma Pani świadomość.

Ważne jest, żeby nie była Pani teraz sama. Czy ma Pani kogoś zaufanego, komu może powiedzieć Pani o sytuacji i kto w razie potrzeby udzieli Pani zwykłej ludzkiej pomocy?

Wiele organizacji pozarządowych udziela wsparcia kobietom doświadczającym pomocy - zachęcam Panią do zorientowania się czy u Pani w mieście nie działa taka fundacja? Wizyta do niczego nie zobowiązuje, a może Pani pomóc.

W tej chwili musi Pani dbać o siebie i dzieci i mieć Wasze dobro zawsze na względzie jako priorytet.

Mgr Alicja Maria Jankowska Psycholog, Szczecin

71 poziom zaufania

Proszę Pani,
Z Pani notatki wynika, że poddana jest Pani permanentnemu mobbingowi. Wyjść jest bardzo dużo - tylko, czy Pani będzie chciała to zrobić? Przez 20 lat jest Pani ofiarą i do tego stanu można się przyzwyczaić. Można naprawdę pisać książkę i to da Pani wytchnienie, a przy okazji może ktoś to wyda, aby przestrzec następne ofiary. Na pewno trzeba zgłosić ten stan do dzielnicowego, aby założyć niebieską kartę (jest to doraźna pomoc dla ludzi, którzy znajdują się pod presją przemocy). Można to zgłosić lekarzowi pierwszego kontaktu, w przychodni - i on też zgłosi ten przypadek na niebieską linię. Można też poszukać w internecie co to takiego jest Niebieska Linia i też tam się wpisać.
Życzę wytrwałości i powodzenia.
Pozdrawiam, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl