Jednorazowa zdrada a koniec związku

Dlaczego tak jest, że jedna sytuacja, w moim przypadku jednorazowa zdrada potrafi wszystko bezpowrotnie przekreślić ? 5 lat związku automatycznie przestaje mieć znaczenie, wszystkie dobre chwile zachodzą w niepamięć, liczy się tylko sytuacja, która miała miejsce jeden jedyny raz na 5 lat i rujnuje wszystko
ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Nie wiem dokładnie, co się stało i jaki rodzaj zdrady ma Pan na myśli, ale proszę się nie dziwić, że partnerka może chcieć zakończenia relacji. Różne są rodzaje zdrady, np. emocjonalna, seksualna. Każdy z nas inaczej definiuje zdradę. Dla jednej osoby zdradą będzie romans, dla innej – pocałunek, a dla jeszcze innej – zaangażowanie i uwaga poświęcana drugiemu człowiekowi kosztem związku, jaki się tworzy. Zdrada zawsze godzi w więź uczuciową między dwojgiem bliskich sobie osób. Osoba, która została zdradzona, czuje się gorsza, poniżona, odtrącona, oszukana. Zostało podkopane zaufanie, które jest fundamentem związku. Zaczyna brakować bezpieczeństwa, bo nie ma gwarancji, że to nie powtórzy się w przyszłości, że znowu nie zostanie się zdradzonym. Nie da się z dnia na dzień zapomnieć o zdradzie i wybaczyć. Za zdradę zawsze bierze odpowiedzialność osoba, która się jej dopuściła. Rozumiem, że może Pan żałować „jednorazowego skoku w bok” i 5-letni związek z partnerką jest dla Pana ważny, ale musi Pan liczyć się z konsekwencjami zdrady i tym, że partnerka może nie umieć Panu przebaczyć i nie chcieć już reperować Waszej relacji. Jeśli jednak zależy Panu na tym związku, proszę dać czas swojej kobiecie i porozmawiać z nią spokojnie, próbując nakłonić, np. do terapii dla par. Może wówczas byłoby Państwu łatwiej przejść przez kryzys, który pojawił się wraz ze zdradą.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Witam serdecznie Odpowiedz jest zawsze w Naszej glowie. To nasze wartosciowanie mowi o tym, jak wielkie znaczenie maja dla Nas okreslone zachowania i postawy. W Pani przypadku, zdrada jest traktowana bardzo powaznie i przekresla mozliwosc kontynuowania zwiazku. Hipotetycznie zakladajac, byc moze w Pani rodzinie istniala taka opowiesc, ze zdrada jest nieakceptowalna i Pani powiela ten schemat.To co moze Pani zrobic, jesli zalezy Pani na uratowaniu zwiazku, to podjac terapie malzenska i par. Zobaczy Pani wtedy byc moze inna perspektywe przeszlych wydarzen i pojawi sie rozwiazanie, ktore bedzie dla Pani bardziej satysfakcjonujace niz zaniechanie dotychczasowego zwiazku. W razie pytan zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty