Witam Pana!
Lęk przed oceną ze strony otoczenia jest jednym z objawów fobii społecznej, która wiąże się również z niskim poczuciem własnej wartości. Jednak na odległość nie mogę postawić diagnozy, mogę jedynie sugerować prawdopodobną przyczynę problemu. Kompletną diagnostykę uzyska Pan natomiast w poradni zdrowia psychicznego, w której pracują zarówno psychiatrzy, jak i psycholodzy. W poradni przysługuje Panu leczenie, w które wlicza się także psychoterapia, w ramach NFZ. Problem mogą jednak stanowić długie terminy oczekiwania na wizytę, choć jest to zależne od ilości poradni działających w danym mieście i oczywiście ilości pacjentów. Do poradni nie jest wymagane skierowanie, więc może Pan zapisać się bezpośrednio na wizytę.
Jak słusznie Pan zauważył, narkotyki nasilają objawy. Marihuana uważana jest powszechnie za nieszkodliwą używkę. Większość osób nie docenia jej negatywnego wpływu na zdrowie psychiczne, tymczasem wywołuje ona często bardzo niebezpieczne objawy, niejednokrotnie doprowadzając nawet do samobójstwa. Dlatego zachęcałabym Pana do zerwania z tym nałogiem. Alkohol także nasila stany lękowe, więc doradzałabym odstawienie również tej używki.
Pozdrawiam.
Witam Pana Serdecznie,
Niechaj to będzie dla Pana, ode mnie przesłanie:
Ludzie, którzy wiele osiągają, potrafią prosić o pomoc, kiedy jej potrzebują i przyznać się do błędu, kiedy go popełnią.
Podpisał się Pan Przegrywający.
Chcę Panu powiedzieć, że jest Pan Wygrywający, bo poszukuje dla siebie rozwiązania.
To jest świadomy krok do poprawy jakości Pana życia.
Umiejętności komunikowania się z ludźmi uczymy się przez całe życie.
Tak, jak Pan stwierdził wpływ na samoocenę mają wzorce wyniesione z domu.
Widzimy siebie tak, jak się zwracali do Nas, jak Nas widzieli rodzice i otoczenie.
I jakie otrzymywaliśmy o sobie informacje zwrotne.
Niestety w szkole nie uczą praktycznych zasad relacji międzyludzkich.
Jak i co należy robić, aby podtrzymywać i pogłębiać kontakty i przyjaźnie z ludźmi.
Nie uczą, że w relacjach z ludźmi ważne jest bycie sobą, pozwalanie sobie na szczerość i jak ważna jest rozmowa. Istotne jest, żeby mieć taki komfort mówienia, ze sobie z czymś nie radzimy, że coś jest trudne, bo w życiu jest różnie.
Z tego, co Pan napisał , ma Pan obawy, że zostanie oceniony, źle zrozumiany, że dotknie Pana czyjaś obojętność lub szyderstwo.
Na co dzień ubieramy kostium ochronny i prezentujemy się światu w sposób niemalże doskonały, jak to radzimy sobie.
Gdy zamykamy drzwi własnego domu, wówczas dopiero czujemy się sobą- już nie uśmiechamy się, nie ma w Naszych ruchach żywotności…, zamykamy się…
Ten, kto interesuje się tylko samym sobą, nie potrafi docierać do wnętrza innego człowieka,
Jedynie wnikliwe obserwacje siebie i innych ludzi, i poprzez reakcje wzbudzane w nas przez innych pomagają w uzyskaniu wiedzy o człowieku.
Napisał Pan, że nie potrafi Pan rozmawiać ze swoimi najbliższymi kumplami- tak sobie pomyślałam, że być może przyczyną jest to, że jest Pan już na innym etapie, zmieniły się u Pana priorytety, chce Pan dla siebie czegoś więcej?
Czasami trzymamy się kogoś lub czegoś kurczowo, bo obawiamy się samotności.
A wszystko zmienia się…., zmieniają się ludzie, priorytety, nasze zainteresowania.
Proszę Pana, zachęcam Pana aby wykorzystać optymalnie swój czas, koncentrując się na sobie, na doskonaleniu siebie.
Zachęcam już teraz, do stałego dokształcania się, im więcej będzie Pan wiedział , tym lepiej zrozumie siebie i innych.
- do czytania poradników
- poszerzania wiedzy na temat własnych zainteresowań,
- słuchania inspirujących audycji radiowych i telewizyjnych.
- korzystania z Bibliotek, posiadają bogate zasoby zbiorów, wystarczy tylko się zapisać (gorąco polecam Panu i moim klientom i pacjentom).
- odkrywania swoich hobby i stać się w tym znawcą, poszerzać wiedzę na ciekawiące Pana tematy.
- podejmowania systematycznej aktywności fizycznej, takiej która sprawiłaby Panu przyjemność- uzyska Pan endorfiny.
Takie zasoby wiedzy pozwolą Panu na spontaniczne podejmowanie rozmów.
Stanie się Pan pożądanym partnerem do rozmów.
Spożywanie alkoholu i inne „używki” dają sztuczne zadowolenie na chwilę i tak, jak sam Pan napisał słusznie pogłębiają Pana dyskomfort.
Proszę czasami zaryzykować… i pokazać innym, że nie jest Pan doskonały.
Odnośnie podjęcia terapii (celem poprawy samooceny i relacji międzyludzkich) jest jak najbardziej możliwość w ramach NFZ, wystarczy poprosić lekarza pierwszego kontaktu o skierowanie do psychologa, aby podjąć terapię.
Jest jakiś czas oczekiwania, w zależności od możliwości Poradni (powyżej miesiąca).
Życzę Panu zadowalających relacji,
Irena Mielnik-Madej
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jaki jest sens mojego życia? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak radzić sobie z lękiem przed ludźmi? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak nawiązywać kontakty z ludźmi? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak skutecznie radzić sobie z lękiem? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak walczyć z nieśmiałością? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Kto pomoże mi pracować nad kompleksami? – odpowiada Mgr Anna Szyda
- Jak walczyć z niską samooceną w młodym wieku? – odpowiada Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
- Jak pokonać trudności w nawiązywaniu nowych relacji? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak się zmienić dla dziewczyny? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Niepełnosprawność a samotność – odpowiada Mgr Kamila Drozd
artykuły
Socjoterapia - co to jest, cele socjoterapii, do kogo jest skierowana.
Socjoterapia jest metodą terapii zajęciowej, skier
"Trudna prawda". W jaki sposób przekazywać pacjentowi złą diagnozę?
Komunikowanie "złych wieści" jest niezwykle trudne
Opóźniony rozwój mowy
Opóźniony rozwój mowy dziecka to częsta przyczyna