Jestem zmęczona, przygnębiona i chcę być sama - co mi dolega?

Mam 15 lat i mam problem. Od roku miewam silne bóle mięśni, czasem jest to serce, ręka czy noga, niekiedy ściskanie, czasem uczucie, jakby ktoś mi wbijał igłę, a czasem jakby krew mi nie dopływała do kończyny. Nie mogę często spędzać czasu w otoczeniu ludzi, potrzebuję samotności. Mam potrzebę bycia odizolowaną od wszystkich. Mam częste zawroty głowy i mroczki przed oczami, jestem ciągle rozdrażniona, a kiedy silnie się zdenerwuję, cała się trzęsę, trudno ustać mi na nogach, bo całe się trzęsą i nie mogę nad nimi zapanować w lekkim stopniu. Potrzebuję ogromnej ilości godzin snu. Czasem nawet po 11-12 godzinach jestem niewyspana. Nie dość, że kładę się wcześnie spać, to muszę odsypiać w dzień. Czasem zasypiam od razu, a niekiedy muszę przeleżeć godzinami w zmęczeniu, jednak nie mogąc usnąć. Ciągle płaczę, szczególnie przed okresem, a wtedy miewam silne bóle serca. Mam silne huśtawki nastroju, potrafię się śmiać w jednej chwili, a za chwilę płakać. Kiedy jestem sama (a często jestem, bo uwielbiam siedzieć sama), ciągle jestem przygnębiona. Trwa to już dość długo. Nie wiem, co mi jest, znajomi i przyjaciele nie widzą tego, bo próbuję tego nie pokazywać po sobie, ale mama zaczęła już coś zauważać. Nie chcę jednak, żeby się martwiła. Wie ktoś może, czy to coś poważnego? Naprawdę zaczynam się martwić ;(

KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Miłość od pierwszego wejrzenia częściej przytrafia się mężczyznom

Witam!

Twoja mama zapewne bardziej będzie się martwić, jeśli będziesz ukrywała przed nią swoje problemy, a ona będzie zauważała tylko niektóre objawy. Warto z nią o tym porozmawiać, ponieważ potrzebna Ci jest wizyta u lekarza. Jesteś młodą osobą, dlatego warto zadbać o swoje zdrowie. Powiedz mamie o swoich problemach i wspólnie skorzystajcie z pomocy lekarza rodzinnego. Twoje objawy mogą być spowodowane rozwojem zaburzeń lękowych, ale mogą być również przejawem poważnych problemów zdrowotnych. Nie należy tego lekceważyć i jak najszybciej wybrać się do specjalisty. Łatwo się denerwujesz i nie panujesz wtedy nad swoim ciałem. Może być to wynik tłumienia emocji i zamykania się we własnym świecie. Dlatego warto, żebyś jednak rozmawiała o tym, co się z Tobą dzieje i co czujesz. Mama to najbliższa Ci osoba i ona może Ci pomóc. Jeśli powiesz jej, co przeżywasz, wtedy możecie się do siebie zbliżyć i wzajemnie sobie pomagać. Warto z tego skorzystać, ponieważ wsparcie bliskich osób jest niezwykle ważne dla prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie i sprawnego radzenia sobie z problemami.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty