To, co dzieje się teraz w waszym związku, to przemoc. Zarówno fizyczna (bicie się), jak i psychiczna (wyzwiska). A w przypadku przemocy przede wszystkim trzeba ją przerwać. Samej może być Pani trudno poradzić sobie. No i niestety nie ma szybkiej rady...
Bardzo dobrze byłoby, gdyby zwróciła się Pani po fachową pomoc. Proponuję poszukać pomocy psychologicznej w Londynie - bez trudu znajdzie Pani informacje w internecie.
Jak napisał Pan Przemysław. Występują u was dwa rodzaje przemocy. Racją jest również fakt, że potrzebujecie Państwo fachowej pomocy. Jestem zwolennikiem zasady przyczynowo - skutkowej, więc zapewne jest jakaś przyczyna waszego wspólnego postępowania. Proszę zauważyć, że Pani zależy na odbudowie dobrych relacji a jak sytuacja z chłopakiem. Proponuję aby skontaktowała się Pani z nim i przeprowadziła rozmowę - czy chce coś poprawić w tym temacie. Rozmowa bez emocji, krzyków i wrzasków.
Pozdrawiam serdecznie
http://psychopedagog.eu
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Kłótnie i agresja w związku – odpowiada Dr Ewa Bujoczek
- Jak uświadomić chłopaka, że może mi zaufać? – odpowiada Mgr Ewa Czernik
- Wyzwiska od partnera po 5-letnim związku – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Agresja w zachowaniu matki chłopaka – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Kłótnie i kłamstwa w związku – odpowiada mgr Magdalena Rachubińska
- Problem z rozstaniem w związku – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Kłótnie i płaczliwość w związku – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak
- Agresja i kłótnie w związku – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Nieporozumienia z chłopakiem – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Ataki agresji w związku – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
artykuły
Jak rozpoznać, kiedy ktoś się topi?
Wyobraź sobie: jesteś na plaży, wokół bawiące się
#TyleDobra kontra koronawirus: Polacy mogą być z siebie dumni! Prasówka 15.03.2020
Rano obudziłam się z lękiem, że dziś to ja tej pra
Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków
- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1