Leczenie zaburzeń depresyjno-lękowych

Witam, od paru lat mam problem z psychiką, w charakterystyce schorzenia na karcie u dr. mam wpisane zaburzenia depresyjno lękowe, Aktualnie biorę leki, depresja ciut odpuściła a nerwica ani trochę i niestety nakręca stany depresyjne. Gdzie się zgłosić do psychologa jaką terapię powinien zastosować na nerwicę lękową? czy skierowanie od psychiatry wystarczy? fatalnie się czuję i nie zanosi się póki co na poprawę :/ proszę o pomoc
MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu

W opisywanej sytuacji psychoterapia najprawdopodobniej jest wskazana. Psychoterapia jest podstawowym sposobem leczenia stanów lekowych. W pierwszej kolejności proponuję przedyskutować to ze swoim psychiatrą, który może z Panem omówić podstawowe podejścia psychoterapeutyczne i być może skierować do wiarygodnego psychoterapeuty/ośrodka psychoterapeutycznego w okolicy.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Podejrzenie depresyjno-nerwicowo-lękowych zaburzeń

Witam,proszę mi poradzić,pomóc,bo nie wiem, co mam zrobić.Objawy teoretycznie pod:depresyjno-nerwicowo-lękowe,ale Ogólnie To Co Dzieje Się Z Moim Organizmem Od Długiego Czasu Jest Dziwne.Wieczny Głód Także Po Posiłkach,Leki Psychiatryczne Po Próbach Różnych Niczego Nie Zmieniają,Wręcz Przeciwnie,tylko Pogarszają,Więc Wątpię W Te Diagnozy,A Problem Może Być Bardziej Złożony.Czuję Się Tak Jakby ORganizm Wiecznie Pracował Na Najwyższych Obrotach,jakby Się Nie Regenerował.
MĘŻCZYZNA, 28 LAT ponad rok temu

Brzmi to tak, jakby Pana organizm bardzo intensywnie przepracowywał jakiś istotny proces wewnętrzny. Sugeruję konsultację na żywo, sprawa raczej nie wydaje mi się dość typowa, aby pokusić się o odpowiedź wynikającą z dotychczasowych doświadczeń.

pozdrawiam

0

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0

Witam. Niewątpliwie jast Pan w trudnej sytuacji. Po przeczytaniu maila mogę sobie wyobrazić, jak bardzo musi być Pan zmęczony i wyczerpany. Warto więc szukać pomocy, tym bardziej, że jest Pan młodym człowiekiem i mógłby Pan przez wiele lat korzystać z efektów dobrze przeprowadzonej pracy. To co mogę Panu polecić to konsultacja u doświadczonego psychologa - psychoterapeuty. Może Pan poszukać psychologa z certyfikatem Polskiego Towarzystwa Psychologicznego lub Pychiatrycznego (nazwiska dostępne na stronach internetowych tych towarzystw). Po przeprowadzeniu rzetelnego wywiadu specjalista wypowie się na temat zalecanej formy pomocy i poinformuje Pana jakich efektów można się spodziewać.

Małgorzata Danielewicz

www.terapia-psycholog.com.pl
www.psychoterapia.lublin.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Leczenie zaburzeń lękowych

Witam serdecznie, mieszkam w Anglii i mam 31 lat. Zacznę od tego, że od około 2 lat borykam się z IBS i niedawno przeszedłem zabieg usunięcia woreczka żółciowego ze względu na 3 polipy. Początkowo niezdiagnozowane IBS doprowadziło mnie na skraj silnej depresji (mentalnej przepaści ze strachu przed chorobami). Nawet po wykonaniu wszystkich możliwych badań - krew, kolonoskopia, usg, mocz, które wypadły w normie, nadal bardzo się stresowałem ze względu na uporczywe objawy i przekonanie, że coś poważnego się ze mną dzieje. Zacząłem miewać piski w uszach, tak jakby skoki ciśnienia (ciśnienie waha mi się pomiędzy 125-80 a 155-93), temperatura zaczęła mi skakać, ale nie więcej niż 37.2, napady paniki, płaczu bez powodu. W przeciągu roku bylem faszerowany rozmaitymi antydepresantami, po których tylko czułem się gorzej.

Pracuję na nocnej zmianie od ponad 6 lat. Miesiąc po operacji woreczka (w lipcu) miałem robioną krew i wszystkie wyniki były w normie oprócz jednego enzymu wątrobowego, który nieznacznie odchylał się od normy, ale powiedziano mi, że może tak być ze względu na krótki czas od zabiegu. We wrześniu w końcu pojechałem na upragniony urlop do Polski. Tak się tam zrelaksowałem, że wszystkie moje dolegliwości ze stresem i nawet biegunki zaczęły się uspokajać, byłem naprawdę szczęśliwy. Kiedy po 2 tygodniach wróciłem do Anglii, przez pierwsze 3 dni było ok, jednak 4 dnia zacząłem się czuć zmęczony, znowu zaczęły mnie męczyć nudności. Piątego dnia po pracy poczułem się słabo i zacząłem mieć zawroty głowy. Wpadłem w panikę i pojechałem do mojej przychodni. Na miejscu zrobiono mi EKG, które wyglądało w normie. Obecnie czekam na badanie krwi i moczu - 18.10. Lekarz polecił mnie do Kliniki Zdrowia Psychicznego, stwierdzają, że mam nerwicę.

Od tego dnia, kiedy poczułem się słabo minął tydzień i dalej czuję się kiepsko, budzę się i od razu czuję strach, jest mi zimno, mam napady strachu (paniki), płaczu, czasami zawroty głowy, uczucie pulsowania w skroniach, serce mocno mi wali, czasami nie mogę spać i budzę się co chwilę jakbym łapał oddech. Mój IBS jeszcze bardziej mi dokucza, biegunki wróciły i bóle w jelitach. Czuję się jak w jakimś koszmarze, ciągle płaczę i czuję ciągłą obawę o swoje życie, którego i tak mam serdecznie dość. Podsumowując, EKG w normie, a 18.10 będę miał badanie krwi i moczu, 20.10 aparat na 24 h do mierzenia ciśnienia, a w listopadzie mam skierowanie do psychiatry. Tak to mniej więcej wygląda. Nie wiem czy będzie możliwe wydanie jakiejkolwiek opinii z tego bełkotu? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

MĘŻCZYZNA, 31 LAT ponad rok temu

Witam!
Niestety nic więcej poza tym, że wskazana jest odpowiednia terapia przeciwlękowa (uspokajająca) nie mogę powiedzieć. Leczenie zaburzeń lękowych opiera się na krótkotrwałym stosowaniu benzodiazepin oraz długotrwałym stosowaniu antydepresantów. Pan musi sobie uświadomić, że przyczyną objawów są zaburzenia nerwicowe, w związku z tym po zastosowaniu odpowiedniego leczenia bądź też zmianie środowiska i pracy (z opisu wynika,że ma to duże znaczenie) objawy mogą ustąpić lub chociaż znacznie zmniejszyć się. W Pana przypadku wyniki badań mogą być prawidłowe, a przyczyna znajduje się w psychice. W związku z tym proponuję poczekać cierpliwie na wizytę u psychiatry. Nie ma powodów do niepokoju jeśli chodzi o stan Pańskiego zdrowia. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty