Witam serdecznie!
Najprawdopodobniej przeżywacie pierwszy poważniejszy kryzys w Waszym związku. Jesteście ze sobą dwa lata, od roku mieszkacie razem. Może powoli zaczęła się wkradać w Wasze wspólne życie rutyna, która niszczy Wasz związek? Poza tym, dziwię się trochę, że weekendy spędzacie oddzielnie, każde u swoich rodziców. Czy nie pomyśleliście, by spędzać weekendy razem – raz możecie pojechać do rodziców Twojego partnera, a kolejnego tygodnia do Twoich rodziców i tak na zmianę. Uważam, że powinniście ze sobą solidnie porozmawiać. Wydaje mi się, że Wasze problemy dałoby się rozwiązać poprzez szczerą rozmowę. Warto jednak pamiętać, by ze sobą konstruktywnie dyskutować, a nie kłócić się, robić sobie pretensje i oskarżać się wzajemnie. Zapytaj swojego chłopaka wprost, dlaczego chce być singlem. Dlaczego nagle zapragnął wolności? Czy czegoś brakuje mu w Waszym związku? Jeśli tak, to czego? Co do Ciebie czuje? Czy jest coś, co chciałby naprawić w Waszej relacji? Jeżeli będzie Wam trudno samodzielnie się porozumieć, może warto pomyśleć o terapii dla par albo przynajmniej konsultacji psychologicznej? Każdy związek przechodzi mniejsze bądź większe kryzysy, ale jeżeli ludzie naprawdę się kochają, znajdą sposób, by pokonać wszelkie trudności i być razem.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
