Z Pani opisu wynika, że bardzo Pani zależy na chłopaku, ma Pani nadzieję, że tym razem też wróci. Ma Pani dużo tolerancji i zgody na jego zachowania i równocześnie nie stawia mu Pani warunków, prawdopodobnie z obawy, aby go nie stracić. Proszę się zastanowić, jakie są Pani granice, ile jeszcze jest Pani w stanie zaakceptować w „imię miłości” i czy jest Pani w stanie, żyć na tej huśtawce przez kolejne lata, może 10. Bez pracy terapeutycznej nad sobą i refleksji nad tym co się dzieje w związku, niewiele się zmieni, albo będzie jeszcze gorzej. Świadomość siebie i rozmowa sprzyja budowaniu dobrych związków. Może warto skorzystać z psychoterapii, zastanowić czy w związku faktycznie chodzi o to, że jedna osoba daje z siebie wszystko, a druga jak dziecko sprawdza ile jeszcze razy może wracać i odchodzić. To niedojrzałe zachowania. Z taką huśtawką w życiu naprawdę trudno sobie poradzić. Proszę zadbać o siebie i zadać sobie Pytanie czy tego właśnie Pani chce. Pozdrawiam
Witam Panią
Proponuje mocno przemyśleć czy z osobą która jak to Pani pisze ma takie "odpały" uda się zbudować związek oparty na szczerej i intymnej relacji. Lepiej czasami być obserwatorem i dać z siebie minimum i zobaczyć czy druga strona zacznie się starać.
Anna Suligowska
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak walczyć o chłopaka po rozstaniu? – odpowiada Mgr Justyna Owczarek-Skoneczna
- Czy warto wrócić do chłopaka po rozstaniu? – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Czy mam dalej mieszkać z chłopakiem po nagłym rozstaniu? – odpowiada Mgr Małgorzata Wegner
- Rozstania w związku dwóch młodych ludzi – odpowiada Mgr Agnieszka Glica
- Czy zazdrość chłopaka jest uzasadniona? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Kłótnie i rozstania w związku – odpowiada Mgr Katarzyna Batugowska
- Rozstanie z chłopakiem i trudności o zapomnieniu o nim – odpowiada Maria Fraszewska
- Strach przed znudzeniem i odejściem chłopaka – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Rozstanie z chłopakiem i niska samoocena – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Rozstanie z partnerem po 2 latach – odpowiada Mgr Violetta Ruksza