Nie jestem akceptowana w szkole - co robić?
Mam 15 lat, chodzę do 3 klasy gimnazjum. Oprócz tego uczę się też w szkole muzycznej... I tu pojawia się mój problem, ponieważ poznałam tam wielu cudownych ludzi, dla mnie z tzw. "wyższych sfer". Są ode mnie starsi, chodzą do najlepszej szkoły w mieście. Ja natomiast uczę się w zwykłym rejonowym gimnazjum.
Gdy chodzę do szkoły mam wrażenie, że jestem niewidzialna. Ludzie w mojej szkole tak bardzo różnią się od tych z muzyka. W mojej szkole nikt mnie nie lubi, jestem uważana za nudziarę itp. Bo żeby być "fajnym" w moim gimnazjum, trzeba mieć złe stopnie i zachowanie. Do tej pory tak właśnie postępowałam, jednak dzięki nowym przyjaciołom zrozumiałam, że przyszłość jest najważnejsza. I, że ja nie mam żadnej... Na początku chciałam iść do tego liceum, w którym są moi znajomi, teraz wiem, że kompletnie się tam nie nadaję. Wracam do domu, płaczę i nienawidzę siebie. W dodatku mam trudności z nawiązywaniem nowych znajomości. Nie mam przyjaciół w szkole, boję się przepisać (poza tym to nic nie zmieni) i nie chcę iść do szkoły, w której są moi znajomi. Nie wiem co robić. Mam nieustające poczucie beznadziejności. Nie podobam się sobie, mam nadwagę, brzydką cerę itp.
Jestem wdzięczna ludziom ze szkoły muzycznej, że mnie lubią, nie wiem jednak czemu. Jednocześnie winię ich za to, że wprowadzili mnie w świat fajnych, młodych ludzi. Chciałabym być szczęśliwa, ale nie umiem się zebrać i zacząć od nowa. Proszę o pomoc. Drobne rady, bo nie potrafię sama sobie poradzić. Pozdrawiam.