Nie wytrzymuję ze sobą. Jak mam sobie poradzić?
Witam! Mam 13 lat, 167 cm wzrostu i ważę 66-67 kg ; / (w wakacje ważyłam jeszcze 60 kg, ale teraz strasznie utyłam, prawdopodobnie przez to, że dużo jadłam) Mój problem polega na tym, że ja siebie nie akceptuję, chcę jak najszybciej schudnąć do wagi 47-53 kg. Stosuję dietę niskokaloryczną, jem ok. 100-200 kcal. Np. jogurt naturalny i jabłko (na dzień). Dużo osób mi mówi, że wcale nie jestem gruba, ale ja siebie widzę jako najgrubszą.
Mam problem również z tym że jak coś zjem nadprogramowo np. 1 kanapkę to mam straszne wyrzuty sumienia, wpadam w histerię, zaczynam płakać, mówić sobie, że jestem słaba, że jestem beznadziejna, że jak tak będę robić, to nigdy nie dojdę do perfekcji. Ja po prostu już ze sobą nie wytrzymuję, wstydzę się wychodzić na ulice, do przyjaciół. Chcę nosić ubrania, które mi się podobają, ale nie mogę, bo wszystko mi się wylewa i wyglądam jak świnia. W domu najczęściej ćwiczę, staram się ćwiczyć w każdej wolnej chwili. W tyg. też mam dużo zajęć, w sumie codziennie (karate, taniec). Jak mam sobie ze sobą poradzić ? Niektórzy mi mówią, że jak będę tak postępować, to mogę wpaść w anoreksję, ale ja jakoś w to nie wierzę, bo jestem grubą świnią i nigdy chyba nie będę chuda .. ; ( Jestem załamana.