Niechęć do małżeństw u 21-letniej osoby

Mam 21 lat i nienawidzę ludzi w małżeństwach. Dla mnie to jest czyste zło-wieczne awantury, przyzwolenie na zło i olbrzymia samotność, większa niż w pojedynkę, brak wyjścia z sytuacji, wieczna przemoc, a nawet jeśli jest inaczej to wdowieństwo, bycie skamieliną w wieku 90 lat i ból po stracie. Nienawidzę tych dzieciorobów. Myślałam, że chodzi o coś więcej, ale to dziecioroby, chociaż brakuje mi bratniej duszy. Co jest przyczyną mojej nienawiści? Czy miłość nie istnieje, tylko czysta biologia?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Miłość łączy dwojga ludzi, którzy chcą razem iść przez życie. W małżeństwie są wzloty i upadki Para decyduje czy chce podjąć się takiego trudu i wspólnie iść przez życie. A na starość mieć kogoś u boku. Ryzyko porzucenia zawsze istnieje ale kiedy jest odpowiedzialność, miłość, akceptacja - to są szanse że taki związek może dawać wiele dobrego obojga partnerom. Wielka szkoda byłaby gdyby się pani zupełnie zamknęła na miłość. To jest coś pięknego tylko trzeba dać sobie szansę. W dzisiejszych czasach jest możliwość wyboru. Życie w pojedynkę stało się popularne.
Nie wiem dlaczego tak pani negatywnie odbiera instytucję małżeństwa? Może miała pani nie najlepsze wzorce w rodzinie i obawia się pani uwikłania w podobny związek. Może były inne trudne sytuacje i doświadczenia. Jeżeli występują u pani konflikty emocjonalne i problemy z uczuciami warto zgłosić się po poradę do psychologa.

0

Myślę, iż była Pani świadkiem jakiegoś bardzo nieudanego małżeństwa, przeżyła Pani coś trudnego w związku z tym( duża nadinterpretacja). Radzę porozmawiać z psychologiem. Pozdrawiam serdecznie.

0

Witam. Z tym pytaniem warto zgłosić do psychoterapeuty i w oparciu o jego pomoc poszukać odpowiedzi. Mam wrażenie, że opowiada pani o swojej rodzinie i znajomych...

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty