Nieśmiałość, lęk i fobia społeczna u 19-latka

zamkniety w sobie,niesmialy,przygnebiony,senny,nerwy strach przed biciem sie,boje sie duzych zbiorowisk ludzi i jak ktos sie na mnie patrzy,tiki jakanie od 7 lat,podczas rozmowy z psychologiem nie chce z nim rozmawiac o swoich problemach lekach,wstydze sie i boje,nie wychodze z domu co robic jak sobie pomoc?;(
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu

Witam

Psycholog będzie mógł Panu pomóc tylko wtedy jeśli będzie Pan z nim otwarcie rozmawiać o swoich problemach i przeżyciach i jeżeli będzie Pan z nim współpracował realizując uzgadniane zadania.
Poza tym im więcej staramy się pokonywać swoje trudności tym lepiej zaczynamy sobie z nimi radzić
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak

0
Mgr Agata Dusza Psycholog, Opole
40 poziom zaufania

Dlaczego nie chcesz rozmawiać ze swoim psychologiem? On jest po to aby Ci pomóc. A tej pomocy potrzebujesz. Zaufaj mu i otwórz się na relację z nim. Jeśli masz jednak problemy z zaufaniem i otwarciem się, poszukaj sobie kogoś innego. Wszystkie objawy, które opisujesz są niepokojące, ale jesteś jeszcze młody a Twoja psychika nie jest całkiem dojrzała. Jeszcze możesz zmienić się i żyć normalnie, lecz nie pozwól sobie na utrwalenie symptomów i dlatego musisz dać sobie pomóc.
Pozdrawiam
Agata Dusza

0
Sylwia Osada Psycholog, Konin
46 poziom zaufania

Witam, opisuje Pan wiele uciążliwych objawów towarzyszących Panu każdego dnia. W sposób znaczny wpływa to na Pana samopoczucie i obniża jakość życia. Nadmienił Pan, że korzysta z pomocy psychologa. Może warto rozważyć spotkanie z innym specjalistą. Nie jest tak, że za każdym razem udaje się nawiązać więź terapeutyczną, a co za tym idzie poczucie bezpieczeństwa, otwartość i przekonanie, że dany terapeuta pomoże. Nie ma w tym nic złego. Każdy człowiek jest inny, z niektórymi jest nam się łatwiej komunikować, z innymi mniej. Pozdrawiam

0

najlepiej znalezc terapeute, przy ktorym wstyd jest mniejszy i latwiej sie mowi...psycholodzy sa tez ludzmi i jeden moze Panu pasowac bardziej, inny mniej...
przy lękach pomaga przyjrzenie sie swoim przekonaniom, czy sa prawdziwe, czy sluza, czy szkodza, czy sa faktami(obnizaja lek), czy interpretacjami(generuja lek), czy dotycza terazniejszosci(te obnizaja lek), czy przyszlosci(te wywoluja lek) i nauczyc sie je transformowac...pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

Witam
dobre pytanie jak sobie pomóc. A może równolegle powinien pan skorzystać z psychoterapii i terapii lekowej u lekarza psychiatry. Warto zastanowić się nad zasadnością chodzenia do tego konkretnego psychologa, bo pisze Pan o braku zaufania. Pomocna dla Pana byłaby psychoterapia
anna suligowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty