Witam,
to dość złożona kwestia takiej interakcji stresu i choroby, ja raczej nie rozpatrywałabym tego na zero-jedynkowej zasadzie, czy to stres czy choroba, zawsze istnieje pewna podatność na określone choroby, która uaktywnia się w stresie. Stres a kolei wpływa na nas bardzo poważnie, dlatego nie mniejsze znaczenie ma ochrona zdrowia psychicznego niż tylko somatycznego. Jeśli objawy stanowią dla Pani trudność, to być może warto skonsultować się ze specjalistą psychologiem, nawet psychiatrą. Z Pani opisu mogę mieć pewne obawy co do tego, że wystąpiło u Pani zaburzenie, z grupy zaburzeń lękowych, w tej sytuacji zawsze najważniejsza jest psychoterapia, ale także i odpowiednia diagnoza (dokonuje jej lekarz psychiatra) czasami stosuje się doraźnie leczenie farmakologiczne. Można szukać pomocy w Poradniach Zdrowia Psychicznego, odpowiednich do miejsca zamieszkania (pomoc psychiatry i psychologa bezpłatna w ramach NFZ), czasami potrzebne jest skierowanie od lekarza psychiatry (proszę pamiętać, ze jest to lekarz zajmujący się problemami zdrowia psychicznego, samopoczucia, który diagnozuje i ocenia stan psychiczny i wystawia jeśli potrzebne rekomendacje do do dalszego leczenia). Z takimi natrętnymi myślami można sobie poradzić tylko warto szukać pomocy. Pozdrawiam i życzę powodzenia! Warto sobie pomóc, warto zadbać o swoje zdrowie!
