Potrzebuję maleńkiej pomocy, jak się uporać...

Witam... mam pewien problem z sobą, a mianowicie... z natury jestem spokojny... jeszcze 2 lata temu wyprowadzenie mnie z równowagi równało się z cudem... zawsze potrafiłem okiełznać emocje i zachować zimną krew... ostatnimi czasy jednak mam z tym poważny problem... wystarczy źle wypowiedziane słowo przez bliskie mi osoby, a potrafię niszczyć wszystko, co spotkam na drodze, wrzeszczeć. Natomiast gdy ten szał ustąpi, sam sobie zdaję sprawę, że był niepotrzebny i bezsensowny... ale przynosi ulgę... Co jest ze mną grane... przez to właśnie rozpadł mi się związek, po prostu kochająca mnie osoba nie wytrzymała ze mną tego... jeden zły SMS i poleciały wyzwiska i obrazy... jednak były bezpodstawne... Proszę o jakąkolwiek pomoc... to mnie zżera i niszczy moje życie.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam!

Silne reagowanie agresją na wiele sytuacji wpływa na kontakty z innymi. Warto skonsultować zaobserwowane Pana objawy z psychologiem lub psychiatrą. Może być to związane z jakimś silnym wydarzeniem w przeszłości lub sygnałem, który może być pierwszą oznaką poważniejszego zaburzenia. Szybsze skonsultowanie się z terapeutą lub lekarzem, pozwoli na dobranie odpowiednich działań, które pozwolą Panu przywrócić zdrowe kontakty ze społeczeństwem. Pozostawienie tego problemu może spowodować wyizolowanie Pana ze środowiska społecznego, w którym Pan przebywa. Otoczenie może czuć się zagrożone Pana reakcjami i odsuwać się od Pana. Dlatego warto popracować nad sobą przy pomocy specjalisty. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty