Dzień dobry!
Przyczyną może być właśnie wymieniony przez Panią stres.
Nie jest jednak możliwe udzielenie pełnej i rzetelnej odpowiedzi, nie posiadając żadnych informacji dot. bieżących okoliczności, dotychczasowego stanu Pani zdrowia, historii życia itp. Konieczna jest dłuższa osobista rozmowa, zebranie większej ilości informacji i przeprowadzenie badań diagnostycznych.
Proszę zgłosić się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub Poradni Zdrowia Psychicznego.
Pozdrawiam!
Przyczyn takiego tanu rzeczy może być tak wiele, że trudno udzielić odpowiedzi bez szczegółowego wywiadu. Zachęcam do odwiedzenia lekarza i przeprowadzenia badań diagnostycznych, które pozwolą ustalić przyczynę problemów.
Pani Kasiu,
przyczyną potliwości i problemów ze snem może być doświadczany przez Panią stres. Może spróbować Pani przywrócić właściwy rytm snu, co może zająć 6-12 tygodni. Przede wszystkim warto by chodziła Pani spać regularnie, bez zarywania nocy – ważne jest, żeby również wstawać o stałej porze, zawsze o tej samej (tak samo w dni robocze i weekendy) – bez względu na to, jak nad ranem nagle nam się dobrze śpi. Można zaplanować drzemki w ciągu dnia (pomoże to nadrobić nieprzespane godziny w porach wyznaczonych na sen), powinno się unikać zasypiania przy włączonym telewizorze, odtwarzaczach płyt, MP3, radio (wbrew pozorom mogą przeszkadzać w porządnym śnie). Jeśli pomieszczenie w którym Pani śpi nie jest ciche (słychać np. odgłosy drogi, przejeżdżających pociągów) warto rozważyć użycie stopperów do uszu. Zdenerwowanie również nie pomaga w zasypianiu, polecam robienie przed snem ćwiczeń relaksacyjnych (np. oddechowych) np. :
Sposób 1
• Bierzemy głęboki wdech nosem
• Wydychamy powietrze ustami, powoli na tyle, że gdybyśmy mieli przed sobą płomień świecy, ruszałby się pod wpływem wydechu, ale nie zgasłby.
• Powtarzamy to kilkakrotnie
Sposób 2
• Kładziemy się na plecach i próbujemy zrelaksować (np. poprzez wyobrażenie sobie, że jesteśmy w przyjemnej dla siebie sytuacji albo jesteśmy w cichym, spokojnym miejscu);
• Zaczynamy wdychać powietrze nosem – przez około 10 sekund;
• Następnie wstrzymujemy oddech na 2 sekundy;
• W kolejnym kroku pozwalamy powietrzu swobodnie wydostać się z płuc – to relaksuje mięśnie klatki piersiowej;
• Kilkakrotnie powtarzamy cały cykl.
Jeśli będzie Pani czuła, że nie radzi sobie z doświadczanym stresem, wtedy warto skonsultować się z psychologiem.
Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Zmęczenie, rozdrażnienie i problemy ze snem – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Zaburzenia snu u 19-latki – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Co stosować, by wspomóc proces zasypiania? – odpowiada mgr Małgorzata Danielewicz
- Utrata bliskiej osoby a obwinianie się – odpowiada Mgr Sylwia Nowak
- Zolpic i Trittico a problemy ze snem – odpowiada Mgr Elwira Chruściel
- Problem ze złapaniem wdechu a nerwica – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Nerwica lękowa i uczucie paraliżu podczas przebudzenia – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Odczuwanie przeszkody w przełyku podczas stresu – odpowiada Mgr Krystyna Kozłowska
- Przyczyny problemów z zasypianiem – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Napinanie mięśni karku na skutek stresu – odpowiada Mgr Adam Kowalewski