Przyczyna nadmiernej potliwości, większego stresu i problemów z zasypianiem

Witam Chciałam zapytać z jakiej przyczyny może objawiać się nadmierna potliwość i większy stres oraz problem z zasypianiem? Trwa to już ponad tydzień. Czekam na odpowiedź Kasia
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Przyczyną może być właśnie wymieniony przez Panią stres.
Nie jest jednak możliwe udzielenie pełnej i rzetelnej odpowiedzi, nie posiadając żadnych informacji dot. bieżących okoliczności, dotychczasowego stanu Pani zdrowia, historii życia itp. Konieczna jest dłuższa osobista rozmowa, zebranie większej ilości informacji i przeprowadzenie badań diagnostycznych.
Proszę zgłosić się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub Poradni Zdrowia Psychicznego.

Pozdrawiam!

0

Pani Kasiu,

przyczyną potliwości i problemów ze snem może być doświadczany przez Panią stres. Może spróbować Pani przywrócić właściwy rytm snu, co może zająć 6-12 tygodni. Przede wszystkim warto by chodziła Pani spać regularnie, bez zarywania nocy – ważne jest, żeby również wstawać o stałej porze, zawsze o tej samej (tak samo w dni robocze i weekendy) – bez względu na to, jak nad ranem nagle nam się dobrze śpi. Można zaplanować drzemki w ciągu dnia (pomoże to nadrobić nieprzespane godziny w porach wyznaczonych na sen), powinno się unikać zasypiania przy włączonym telewizorze, odtwarzaczach płyt, MP3, radio (wbrew pozorom mogą przeszkadzać w porządnym śnie). Jeśli pomieszczenie w którym Pani śpi nie jest ciche (słychać np. odgłosy drogi, przejeżdżających pociągów) warto rozważyć użycie stopperów do uszu. Zdenerwowanie również nie pomaga w zasypianiu, polecam robienie przed snem ćwiczeń relaksacyjnych (np. oddechowych) np. :

Sposób 1
• Bierzemy głęboki wdech nosem
• Wydychamy powietrze ustami, powoli na tyle, że gdybyśmy mieli przed sobą płomień świecy, ruszałby się pod wpływem wydechu, ale nie zgasłby.
• Powtarzamy to kilkakrotnie
Sposób 2
• Kładziemy się na plecach i próbujemy zrelaksować (np. poprzez wyobrażenie sobie, że jesteśmy w przyjemnej dla siebie sytuacji albo jesteśmy w cichym, spokojnym miejscu);
• Zaczynamy wdychać powietrze nosem – przez około 10 sekund;
• Następnie wstrzymujemy oddech na 2 sekundy;
• W kolejnym kroku pozwalamy powietrzu swobodnie wydostać się z płuc – to relaksuje mięśnie klatki piersiowej;
• Kilkakrotnie powtarzamy cały cykl.

Jeśli będzie Pani czuła, że nie radzi sobie z doświadczanym stresem, wtedy warto skonsultować się z psychologiem.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty