W takiej sytuacji warto skonsultować się z lekarzem psychiatrą, który zdiagnozuje i ustali przyczynę bezsenności. Na tej podstawie podejmiecie Państwo decyzje odnośnie możliwości radzenia sobie i leczenia.
Córka powinna udać się na wizytę do psychologa. Wygląda na to, że coś się wydarzyło i ma opór przed podzieleniem się informacją o problemie. Być może łatwiej będzie jej otworzyć się na neutralnym terenie.
Pozdrawiam.
Witam,
Warto zacząć od higieny snu. Podstawowe zasady to:
ograniczać czas spędzany w łóżku do 6 godzin
nie próbować zasnąć na siłę
usunąć zegarek z zasięgu wzroku w sypialni
zmęczyć się fizycznie późnym popołudniem
unikać kofeiny, nikotyny i alkoholu
prowadzić regularny tryb życia
rano wstawać zawsze o tej samej porze
zjeść kolację 3 godziny przed snem i ewentualnie lekką przekąskę późnym wieczorem
unikać silnego światła wieczorem i ciemnych pomieszczeń w ciągu dnia
unikać drzemek w ciągu dnia
Jeśli to nie pomoże zachęcam do udania się na konsultację do lekarza psychiatry lub psychoterapeuty, który specjalizuje się w zaburzeniach snu.
Pozdrawiam,
Marta Dziekanowska
Dzień dobry, zachęcam do konsultacji psychologicznej w celu ustalenia przyczyn zaburzeń. Specjalsita zaleci dalsze kroki postępowania. Pozdrawiam.
Witam,
problem bezsenności może być spowodowany nieregularnym chodzeniem spać, zarywaniem nocy. Na pewno warto wyeliminować wszystkie czynniki, które mogą mieć negatywny wpływ na sen. Warto by córka chodziła spać regularnie, zawsze o tej samej porze (tak samo w dni robocze i weekendy), zaplanowała drzemki w ciągu dnia (pomoże to nadrobić nieprzespane godziny w porach wyznaczonych na sen), unikała zasypiania przy włączonym telewizorze, odtwarzacze płyt, MP3, radio (wbrew pozorom mogą przeszkadzać w porządnym śnie). Jeśli pomieszczenie w którym córka śpi nie jest ciche (słychać np. odgłosy drogi, przejeżdżających pociągów) warto rozważyć użycie stopperów do uszu. Zdenerwowanie również nie pomaga w zasypianiu, polecam robienie przed snem ćwiczeń relaksacyjnych (np. oddechowych) np. :
Sposób 1
• Bierzemy głęboki wdech nosem
• Wydychamy powietrze ustami, powoli na tyle, że gdybyśmy mieli przed sobą płomień świecy, ruszałby się pod wpływem wydechu, ale nie zgasłby.
• Powtarzamy to kilkakrotnie
Sposób 2
• Kładziemy się na plecach i próbujemy zrelaksować (np. poprzez wyobrażenie sobie, że jesteśmy w przyjemnej dla siebie sytuacji albo jesteśmy w cichym, spokojnym miejscu);
• Zaczynamy wdychać powietrze nosem – przez około 10 sekund;
• Następnie wstrzymujemy oddech na 2 sekundy;
• W kolejnym kroku pozwalamy powietrzu swobodnie wydostać się z płuc – to relaksuje mięśnie klatki piersiowej;
• Kilkakrotnie powtarzamy cały cykl.
Przywrócenie właściwego rytmu snu może trwać od 6 do 12 tygodni.
Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
