Przyjaźń dziewczyny z chłopakiem, z którym spotykała się

Moja dziewczyna przyjaźni sie z chłopakiem z którym swego czasu sie spotykała przez 4 miesiące, ale nie byli razem. Mówi że nigdy nawet sie nie pocałowali. Aczkolwiek nie daje mi spokoju świadomość że chodzili na randki, zapraszał ją na obiad, przedstawił rodzicom, a teraz sie spotykają jak gdyby nigdy nic. Skoro sie spotykali przez te pare miesięcy to coś musiało być na rzeczy. Bardzo ją kocham i jestem najzwyczajniej zazdrosny o tę sytuacje. Czy mam powody do niepokoju?
MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

na dziewczyne nie ma Pan wplywu, ale na swoj niepokoj i swoje samopoczucie tak...warto sie temu przyjrzec (najlatwiej na terapii).pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0

Dzień dobry!

Część ludzi utrzymuje towarzyskie kontakty ze swoimi byłymi partnerami, a także byłymi mężami/ żonami i nie musi być to nic niepokojącego, stanowiącego zagrożenie dla ich obecnych związków. Jak Pan wspomina, Pana dziewczyna nawiązała tą relację jako młoda osoba i nie był to związek romantyczny, raczej luźna znajomość, która ewentualnie mogła przerodzić się w związek - ale tak się nie stało. Być może właśnie dlatego, że nigdy nie przekroczyli oni progu intymności (jak np. współżycie), ani nie rozstali się w emocjach, gniewie, dziś łatwo i naturalnie przychodzi im po prostu kolegowanie się. Oczywiście w absolutnie każdym związku zawsze istnieje ryzyko zdrady, zauroczenia się w kimś innym, czy rozstania z zupełnie innego powodu - ale bycie zazdrosnym wcale nie zmniejsza tego prawdopodobieństwa!

Pozdrawiam!

0

Nie bez znaczenia jest fakt, czy wcześniejsze randki najpierw się skończyły, zaczęli się przyjaźnić, a potem dziewczyna związała się z Panem? Dodatkowo jaka jest motywacja i szczerość intencji przyjaciela, oraz- jakby nie było- dziewczyny. A także czy brak relacji wynikał z obydwu stron i był dla obydwu oczywisty, czy tez to jedna strona odrzuciła drugą.
Na pewno warto z dziewczyna porozmawiać, powiedziec o swoich uczuciach, niepokoju, potrzebach i oczekiwaniach. Wysłuchac także jej. Wspólnie poszukac mozliwości wyjścia z sytuacji, które będzie akceptowalne dla obojga. Motywacja i zaangazowanie obojga Pańśtwa powinno przyczynic się do rozwiązania, gdyz wiadomo, że żadna ze stron nie chce krzywdzic ukochanego, jeśli jest prawdziwie zaangażowana.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty