Silny stres towarzyszący zwykłym sytuacjom

Witam,od około 4 lata towarzyszy mi silny stres w różnych sytuacjach,np wizyta u fryzjera itd. Po konsultacji z psychiatrą który stwierdził obiawy somatyczne,lęk. Przepisał tabletki Sulpiryd teva 50 mg oraz pramolan 50mg ,biorę je od około 3 tygodni i nie czuje poprawy.Pytanie po jakim czasie odczuje poprawę i czy te leki są odpowiednio. Lekarz przepisał 2 razy dziennie sulpiryd i na noc pramolan. Proszę o odpowiedz
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Witam
Długotrwały stres może prowadzić
do bezsenności, zaburzeń lękowych,
nerwicy, depresji i wielu innych zaburzeń.
Objawy stresu będą się nasilać.
W terapii stresu oraz jego konsekwencji
stosuje się psychoterapię.
Zachęcam Pana do psychoterapii, która jest
najskuteczniejszym sposobem dotarcia
do przyczyny tego typu zaburzeń.
i znalezienia właściwego rozwiązania problemu.
Terapeuta pomoże Panu odzyskać równowagę wewnętrzną
i wypracować umiejętności radzenia sobie ze stresem.
Gdyby chciał Pan porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam serdecznie

0

Cierpi Pan na zaburzenia lękowe, które najefektywniej leczy się poprzez psychoterapię. Leki działają na objawy, które po odstawieniu mogą wrócić. Trzeba mieć to na uwadze. Dlaczego leki teraz nie działają? Aby coś zaczęło się zmieniać pod wpływem leku najpierw organizm musi się nasycic substancją w nim zawartym - może to potrwać. Dopiero gdy organizm się nasyci, zmiany będą zachodzić. Ale określam :jest to leczenie skierowane na objawy, a nie na źródło problemu. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak radzić sobie w sytuacjach silnego stresu?

Witam, mam problem. Nie potrafię radzić sobie ze stresem, a przez to tracę wiarę w to, co robię. Jestem studentką, od zawsze przejmowałam się mocno każdą porażką, ale tłumaczyłam sobie, że muszę coś zrobić, żeby następnym razem było lepiej. Niestety, tak nie jest. Przed każdym egzaminem nie mogę spać, jeść, co później utrudnia mi koncentrację na egzaminie. Dodatkowo zbliża się koniec, obrona pracy a ja ze stresu nie jestem w stanie jej napisać. Każdego dnia zastanawiam się co jest ze mną nie tak
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Witam,

jeśli zinterpretujemy sytuację jako zagrożenie, wtedy czujemy strach (lęk), który jest emocją podstawową, w momencie, kiedy uznamy, że zagrożenia nie ma, czujemy ulgę. W całym procesie rozwojowych doświadczamy różnych negatywnych sytuacji, które kształtują nasze negatywne wzory myślenia, które aktywują negatywne emocje; strach (lęk), złość, smutek oraz określone strategie radzenia sobie, np. behawioralne czyli określone zachowanie. Łatwiej będzie Pani poradzić sobie z problemem, w obecności specjalisty, zalecałabym psychoterapię (poznawczo - behawioralną), jest to metoda leczenia zaburzeń lękowych, nerwicowych i depresyjnych, o określonej strukturze, ukierunkowana na cele i problemy pacjenta "tu i teraz", terapeuta i pacjent współpracują razem nad zidentyfikowaniem i zrozumieniem problemu w kontekście związku, jaki występuje pomiędzy myślami, emocjami i zachowaniem danej osoby. Proces terapeutyczny polega na modyfikacji sposobu myślenia i przekonań - to wpływa na rodzaj i natężenie odczuwanych emocji oraz zachowanie.
W Pani przypadku odpowiednio dobrane leczenie (psychoterapia), może być szansą na poprawę samopoczucia i zmniejszenie objawów.

Pozdrawiam serdecznie

0

Szanowna Pani, powszechną wiedzą społeczną jest fakt, iż różni ludzie różnie reagują na różne sytuacje, czyli jedni stresują się w sytuacji A) inni w sytuacji B) a jeszcze inni w C). Różnią się również "sposobem" stresowania się, czyli tym jak ich ciało i psychika na ten stres reagują. Skąd te różnice? Ujmując to w największym możliwym uogólnieniu - z różnic osobowości. Psychoterapia zajmuje się zmianą sposobów myślenia, czucia, zachowania, na taki, który byłby mniej destrukcyjny dla pacjenta/klienta. Żeby jednak taka zmiana mogła mieć miejsce, należy najpierw odkryć przyczyny: dlaczego ta osoba, w taki sposób reaguje w takich sytuacjach. Mowa tu jednak o dosyć poważnej pracy psychoterapeutycznej we współpracy z psychologiem/psychoterapeutą.
Społeczeństwo na co dzień radzi sobie ze stresem w najrózniejszy sposób: sport, inny wysiłek fizyczny, praca, rozrywki, spotkania towarzyskie, modlitwa, medytacja, it. Każdemu troche co innego pomaga.
Jeśli dotychczasowe metody radzenia sobie zawodzą, być może warto skorzystać ze wsparcia specjalisty i podjąć pracę nad dogłębnym zrozumieniem i zmianą doświadczanego problemu.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Silne lęki towarzyszące od dzieciństwa

Witam. Mam 44 l. Od dzieciństwa towarzyszą mi silne lęki, s obawiam się o swoje zdrowie (typowa hipochondria) oraz o zdrowie moich dzieci. Wszędzie doszukuję się raka, wyczytuje, googluje, biegam do specjalistów. Towarzyszy temu silny lęk. Nie potrafię wtedy normalnie funkcjonować w domu, pracy, społeczestwie. Są okresy uśpionego lęku, lecz byle co potrafi pobudzić paranoje. sOczywiście leczę się psychiatrycznie z różnym skutkiem, byłam 20 lat temu w szpitalu psychiatrycznym. cdn
KOBIETA, 44 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty