Stany lękowe - boję się mojego szefa

Witam. Jestem 30-letnim mężczyzną. Stoję zawsze przed dużym wyzwaniem jeśli chodzi o rozmowę z moim szefem lub przełożonym. Nie potrafię obronić swoich racji, a co gorsza czasem wydusić z siebie słowa, tzn. mnie paraliżuje, jeśli jest jakiś konflikt, to też mnie paraliżuje. Od razu czuję się jakby mój świat nagle stał się groźny i napięty. To bardzo mi przeszkadza, bo chciałbym rozwinąć się w firmie, ale ten brak odwagi i niemożność konfrontacji lub przedstawienia swoich racji mi to utrudnia. Zdaję sobie sprawę, że ludzie często się obgadują w pracy. Ja nigdy nie reaguję na takie zaczepki, a może powinienem, a jak coś usłyszę,  chowam głowę w piasek. Jakiś czas temu miałem wypadek i szef potraktował mnie niezgodnie z moimi oczekiwaniami. Teraz wydaje mi się, że udało mu się mnie przechytrzyć i ma mnie w garści. Czy to jest zdrowe podejście do pracy? Mam wielki problem z przeciwstawianiem się czyjejś woli . Czy to znaczy, że już sam nie umiem myśleć i podjemować decyzji, że jestem tchórzem? Ciężko mi się przeciwstawić woli szefa. Czy to znaczy, że w naszej relacji jest coś nie tak? Gdy on pyta lub prosi przeważnie się godzę. To chyba nie jest zdroworozsądkowe zachowanie. Może potraficie mi pomóc. Pozdrawiam.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam!

W relacjach z innymi ludźmi reaguje Pan lękowo. Nie podejmuje Pan wyzwań, raczej unika konfrontacji. Może to wynikać z wewnętrznych trudności oraz zaniżonej samooceny. Warto, żeby popracował Pan nad swoją samooceną oraz pewnością siebie. Ważne, by znał Pan swoją wartość i potrafił się czasem przeciwstawić woli innych ludzi, kiedy kłóci się to z Pana przekonaniami lub będzie działało na Pana niekorzyść. Polecam Panu pracę nad tymi problemami z psychologiem lub podczas warsztatów/treningów o odpowiedniej tematyce: asertywność, samoocena, komunikacja społeczna, kompetencje społeczne oraz radzenie sobie ze stresem. Może Pan także samodzielnie starać się walczyć ze swoimi problemami, np. korzystając z ćwiczeń i informacji zawartych w internecie oraz poradnikach psychologicznych. Rozwiązując swoje problemy oraz pracując nad pewnością siebie i samooceną może Pan zmienić swoją sytuację w pracy oraz nauczyć się, jak radzić sobie w kontaktach z innymi osobami. 

Pozdrawiam 

0

Witam,

zalecałabym psychoterapię jako formę pomocy, poczucie własnej wartości czyli samoocenę trzeba kształtować, tak żeby była optymalna i stabilna. Wiele czynników składa się na poczucie własnej wartości, takich jak; postrzeganie samego siebie, wiara w siebie, własna skuteczność, samoakceptacja, poczucie własnej godności. Ogólnie mówiąc jest to opinia nas samych o sobie, inaczej mówiąc negatywne automatyczne myśli dotyczące siebie, wysoki krytycyzm w stosunku do siebie. Przydałaby się pomoc psychologa/psychoterapeuty, proces terapeutyczny umożliwi Panu zrozumieć swoje zachowanie w określonym kontekście (sytuacji) i umożliwi zmodyfikować wzory myślenia, to wpłynie na poprawę funkcjonowania społecznego.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty