Stany lękowe - boję się mojego szefa

Witam. Jestem 30-letnim mężczyzną. Stoję zawsze przed dużym wyzwaniem jeśli chodzi o rozmowę z moim szefem lub przełożonym. Nie potrafię obronić swoich racji, a co gorsza czasem wydusić z siebie słowa, tzn. mnie paraliżuje, jeśli jest jakiś konflikt, to też mnie paraliżuje. Od razu czuję się jakby mój świat nagle stał się groźny i napięty. To bardzo mi przeszkadza, bo chciałbym rozwinąć się w firmie, ale ten brak odwagi i niemożność konfrontacji lub przedstawienia swoich racji mi to utrudnia. Zdaję sobie sprawę, że ludzie często się obgadują w pracy. Ja nigdy nie reaguję na takie zaczepki, a może powinienem, a jak coś usłyszę,  chowam głowę w piasek. Jakiś czas temu miałem wypadek i szef potraktował mnie niezgodnie z moimi oczekiwaniami. Teraz wydaje mi się, że udało mu się mnie przechytrzyć i ma mnie w garści. Czy to jest zdrowe podejście do pracy? Mam wielki problem z przeciwstawianiem się czyjejś woli . Czy to znaczy, że już sam nie umiem myśleć i podjemować decyzji, że jestem tchórzem? Ciężko mi się przeciwstawić woli szefa. Czy to znaczy, że w naszej relacji jest coś nie tak? Gdy on pyta lub prosi przeważnie się godzę. To chyba nie jest zdroworozsądkowe zachowanie. Może potraficie mi pomóc. Pozdrawiam.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Profilaktyka udaru mózgu

Udar mózgu, inaczej wylew, jest zespołem objawów klinicznych, które wiążą się z nagłym wystąpieniem zaburzenia czynności mózgu. Utrzymuje się on dłużej niż dobę, a u podłoża nie leży inna przyczyna niż naczyniowa. Profilaktyka udaru mózgu w bardzo dużym stopniu pomaga zapobiec jego wystąpieniu.

Witam!

W relacjach z innymi ludźmi reaguje Pan lękowo. Nie podejmuje Pan wyzwań, raczej unika konfrontacji. Może to wynikać z wewnętrznych trudności oraz zaniżonej samooceny. Warto, żeby popracował Pan nad swoją samooceną oraz pewnością siebie. Ważne, by znał Pan swoją wartość i potrafił się czasem przeciwstawić woli innych ludzi, kiedy kłóci się to z Pana przekonaniami lub będzie działało na Pana niekorzyść. Polecam Panu pracę nad tymi problemami z psychologiem lub podczas warsztatów/treningów o odpowiedniej tematyce: asertywność, samoocena, komunikacja społeczna, kompetencje społeczne oraz radzenie sobie ze stresem. Może Pan także samodzielnie starać się walczyć ze swoimi problemami, np. korzystając z ćwiczeń i informacji zawartych w internecie oraz poradnikach psychologicznych. Rozwiązując swoje problemy oraz pracując nad pewnością siebie i samooceną może Pan zmienić swoją sytuację w pracy oraz nauczyć się, jak radzić sobie w kontaktach z innymi osobami. 

Pozdrawiam 

0

Witam,

zalecałabym psychoterapię jako formę pomocy, poczucie własnej wartości czyli samoocenę trzeba kształtować, tak żeby była optymalna i stabilna. Wiele czynników składa się na poczucie własnej wartości, takich jak; postrzeganie samego siebie, wiara w siebie, własna skuteczność, samoakceptacja, poczucie własnej godności. Ogólnie mówiąc jest to opinia nas samych o sobie, inaczej mówiąc negatywne automatyczne myśli dotyczące siebie, wysoki krytycyzm w stosunku do siebie. Przydałaby się pomoc psychologa/psychoterapeuty, proces terapeutyczny umożliwi Panu zrozumieć swoje zachowanie w określonym kontekście (sytuacji) i umożliwi zmodyfikować wzory myślenia, to wpłynie na poprawę funkcjonowania społecznego.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty