Stany maniakalne i zaburzenia nastroju

Witam, mój przyjaciel ma poważny problem i nie wiem jak mu pomóc. Rok temu poznał dziewczynę i niedługo potem ona zerwała z nim kontakt z powodu jego natrętności , naciskania na związek, obsesyjnym mówieniu o swoich uczuciach itd. Od tamtej pory ma stany maniakalne(wieczorem depresja, z rana przesadny optymizm) , stara się ją odzyskać. Wysłał jej list, w którym napisał jak bardzo tęskni.Ostatnio też zaczął się samookaleczać i nie chce iść do specjalisty.Nie wiem co robić,proszę o pomoc.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Stres a depresja

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy stresem a depresją.

Objawy które Pani opisuje mogą świadczyć o zaburzeniach i stanie chorobowym. W grę wchodzą również samookaleczenia, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu. Dlatego bardzo istotne jest by kolega zgłosił się do specjalisty- psychologa/psychiatry. Obawiam się, że sam sobie w tej sytuacji nie poradzi.
Jeżeli macie ze sobą bliską relację, to proszę spróbować z nim szczerze porozmawiać i skłonić do wizyty u lekarza, może też Pani zaproponować że pójdzie z nim, jako wsparcie.

Pozdrawiam serdecznie.

0

Witam Panią. Napisała Pani o wydarzeniach z życia osobistego Pani przyjaciela, który być może ma związek z objawami, które się u niego ostatnio pojawiają. To możliwe, że bardzo poważne doświadczenia w życiu mogą powodować gwałtowne zmiany w nastroju. Proszę jednak pamiętać, że diagnoza należy do lekarza specjalisty. Sprawa jest tym poważniejsza, że napisała Pani o samookaleczeniach (w tym kontekście trzeba brać pod uwagę zagrożenie zdrowia i/lub życia). Jeśli zdrowie i życie Pani przyjaciela może być zagrożone to jego zgoda na interwencję lekarską nie jest potrzebna. Proszę o tym pamiętać. Myślę też o Pani. To duże obciążenie próbować pomóc przyjacielowi, który jest w takim stanie. Może ma Pani wokół siebie (i przyjaciela) osoby dla których jego los jest ważny. To uchroni Panią przed zbyt dużymi kosztami osobistymi. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0

Dzień dobry, uważam że powinna pani wspierać przyjaciela i w miarę możliwości namawiać na wizytę u specjalisty - lekarza psychiatry oraz psychologa-psychoterapeuty. Jedynie specjalista podczas bezpośredniego kontaktu może postawić diagnozę i zalecić dalsze kroki postępowania. Pozdrawiam.

0

Witam. Rozumiem, że przykro Pani patrzyć, jak cierpi przyjaciel i pragnie Pani mu pomóc w jak najlepszy sposób. Należy z nim otwarcie porozmawiać o tym, co dzieje się obecnie w jego życiu. Objawy, które Pani opisuje, jak również samookaleczenia mogą wskazywać na duże trudności, które bywają niebezpieczne. Podkeślając chęć troski o przyjaciela trzeba mu zaproponować wizytę u psychoterapeuty. Warto, by była to osoba z dużym doświadczeniem. Niech zgłosi się początkowo tylko na konsultację. Może się okazać, że potrzebne będzie wsparcie lekarza psychiatry, ale wówczas psycholog o tym poinformuje. Wizyty u psychoterapeuty miałyby pomóc nie tylko w likwidacji lub zmniejszeniu nasilenia dokuczliwych objawów tj. podwyższony lub obniżony nastrój, ale również dzięki nim kolega będzie mógł zrozumieć, jak funkcjonuje w bliskich relacjach. Wiedza taka może również wyjaśnić dlaczego ta dziewczyna nie chciała z nim być. Psychoterapia jest metodą rozumienia naszego funkcjonowania oraz wprowadzania w nim porządanych zmian. Dzięki niej mamy okazję do dokonywania zmian w życiu, które pozwalają również na budowanie satysfakcjonujących relacji z innymi.

Małgorzata Danielewicz
www.terapia-psycholog.com.pl
www.psychoterapia.lublin.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty